Liga Mistrzyń: Chemik Police wygrał w Bukareszcie

Choć wynik tego meczu nie miał znaczenia w kontekście dalszego udziału policzanek w Lidze Mistrzyń, to wygrana z pewnością ucieszy polskich kibiców. Jest to pierwszy triumf naszej drużyny w tegorocznej edycji rozgrywek.

Fatalnie rozpoczęło się to spotkanie z naszego punktu widzenia. Gospodynie prowadziły wysoko dzięki zagrywkom Maret Balkestein-Grothues (5:0). Przewaga zaczęła topnieć dopiero przy zagrywkach Martyny Łukasik, a Bianka Busa doprowadziła do remisu (13:13). Później siatkarki ze stolicy Rumunii znów odskoczyły i zakończyły pierwszą partię. W drugiej od początku toczyła się walka punkt za punkt. Krótką przewagę Polek ponownie zniwelowała Balkestein-Grothues. Po pięciu piłkach setowych policzankom udało się rozstrzygnąć seta na swoją korzyść. Podrażnione Rumunki znów solidnie otworzyły kolejny set. Przez cały czas jego trwania nie straciły koncentracji, co pozwoliło im spokojnie kontrolować sytuację i wygrać do 16. Niebezpiecznie zrobiło się w czwartej partii, gdy gospodynie prowadziły 19:15. Wtedy świetne wejście zaliczyła Malwina Pleśnierowicz, zdecydowanie przyczyniając się do odwrócenia sytuacji. Dodatkowo, drużyna z Bukaresztu popełniała błędy, co przyczyniło się do konieczności rozegrania piątego seta. W nim górą był zespół z Polski, co widać było od pierwszej akcji. Bardzo dobrze zaprezentowała się Martyna Grajber oraz wspomniana wcześniej rozgrywająca, Malwina Pleśnierowicz.

MVP: Martyna Łukasik

C.S.M Bukareszt - Chemik Police 2:3 (25:17, 23:25, 25:16, 21:25, 8:15)

C.S.M Bukareszt: Tashiro, Balkestein-Grothues, Koolhaas, Truszkina, Kodola, Sobo, Inoue (libero) oraz Markewicz, Budai-Ungureanu

Chemik Police: Mirković, Mędrzyk, Busa, Chojnacka, Ogbogu, M. Łukasik, Krzos (libero) oraz Pleśnierowicz, Grajber, Bednarek, Gamma