Stefanów poza Shot Out

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 21.02.2019, 22:15

Adam Stefanów przegrał w I rundzie snookerowego Shot Out z byłym mistrzem świata Kenem Dohertym.

 

Swoistą huśtawkę nastrojów przeżył jedyny polski profesjonalny snookerzysta w ciągu ostatnich 24 godzin. Tuż po północy pokonał Shauna Murphy'ego i awansował do turnieju głownego China Open (pisaliśmy o tm TUTAJ), po nieco ponad 14 godzinach przyszło mu grać z kolejnym rywalem, mającym na  koncie tytuł mistrza świata, Kenem Dohertym, który we wrześniu skończy 50 lat.

 

Warto wyjaśnić że Shot Out to turniej inny niż wszystkie pozostałe. Po pierwsze gra się na czas - mecz trwa 10 minut (chyba że stół zostanie wcześniej wyczyszczony), na zagranie jest najpierw 15 sekund, a w drugiej połowie tylko 10. Powoduje to, że zawodnicy spieszą się, czasami wręcz truchtają wokół stołu, ale i więcej błędów przy stosunkowo prostych zagraniach. W zawodach nie obowiązują eleganckie stroje, gracze i sędziowie występują w stylowych polach. Jest sporo uśmiechów i dobrej zabawy - dla widowni i samych graczy.

 

Grają też zawodnicy, których normalnie nie widzimy w transmisjach ze snookerowych turniejów. Ot, choćby ledwie 12-letni Liam Davis, który zdołał zdobyć 1 punkt w meczu z Rickym Waldenem, który w tym meczu zaliczył jedynego w pierwszym dniu turnieju brejka stupunktowego. Widujemy też amatorów, emerytów i Kobiety. Ogląda się taki snooker przyjemnie, choć koneserzy z całą pewnością kręcą głowami.

 

Tak więc Stefanów zagrał z Dohertym ekspresowego frejma i na początku wydawało się, że ma szanse na ogranie drugiego w ciągu 24 godzin byłego mistrza świata, co byłoby wynikiem wartym odnotowania w historii snookera. Polak zdobył 26 punktów, ale popełnił błąd i Irlandczyk na dwie raty zdobył 80 punktów.

 

Swoje mecze wygrywali dziś między innymi broniący tytułu z 2018 roku Cypryjczyk Michael Georgiou, Ali Carter, Barry Hawkins, Rory McLeod. Kyren Wilson. Jutro dokończenie pierwszej rundy, turniej potrwa do niedzieli.

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.