Jamie McDonnell kolejną ofiarą japońskiego "Potwora"!

Naoya Inoue (16-0, 14 KO) wciąż sieje terror w niższych kategoriach wagowych! O jego sile przekonał się dzisiaj Brytyjczyk Jamie McDonnell (29-3-1, 13 KO), który został znokautowany już w pierwszej rundzie. Japoński "Potwór" zdobył tym samym pas WBA w kategorii koguciej. 

Inoue był zdecydowanym faworytem walki, ale dużo mówiło się o różnicach w warunkach fizycznych. McDonnell to bardzo rosły pięściarz, a do tego, jak nieoficjalnie podano, do ringu wniósł prawie 12 kg więcej niż na ważeniu! To wszystko nie miało jednak żadnego znaczenia. Pewny siebie Japończyk rozpoczął bardzo agresywnie, celując w tułów wyższego przeciwnika. Dało to wymierne rezultaty, albowiem Brytyjczyk mimowolnie opuścił gardę, odsłaniając górne partie ciała. Jeden bezpośredni sierpowy w głowę McDonnella praktycznie przesądził sprawę. "Potwór" poczuł krew, poszedł do zdecydowanego ataku i - po upływie niecałych dwóch minut - sędzia ringowy Luis Pabon musiał zakończyć pojedynek. 

Walka z McDonnellem była dla Inoue debiutem w wadze koguciej.