Liga Mistrzów: Juventus w ćwierćfinale!

  • Data publikacji: 12.03.2019, 22:55

Juventus Turyn kolejnym ćwierćfinalistą tegorocznej Ligi Mistrzów. W rewanżowym starciu z Atletico Madryt wygrał 3:0. Tym samym, odrobił starty z nawiązką. Hat-tricka ustrzelił Cristiano Ronaldo.

 

Pierwsze spotkanie dosyć nieoczekiwanie zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Diego Simeone 2:0. Gole Gimeneza i Godina dały więc sporą zaliczkę w dzisiejszym wyjazdowym spotkaniu na Allianz Stadium. Łatwo było przewidzieć przed tym pojedynkiem, że Juventus będzie grał bardzo ofensywnie i zrobi wszystko, by znaleźć się w kolejnej fazie Ligi Mistrzów.

 

Podopieczni Massimiliano Allgeriego zaczęli spotkanie od wysokiego pressingu, co przyniosło im oczekiwany skutek. Już w trzeciej minucie mieli doskonałą sytuację. Po dośrodkowaniu Federico Bernardeschiego z rzutu rożnego bramkę strzelił Giorgio Chiellini, jednak ta nie została uznana, ponieważ sędzia dopatrzył się faulu na Oblaku. Turyńczycy nie zwalniali tempa i to oni przez większość czasu utrzymywali się przy piłce. W 20. minucie spotkania strzałem z dystansu popisał się Koke, jednak piłka minęła słupek o kilka dobrych metrów. Kilka chwil później po dośrodkowaniu w pole karne Antoine’a Griezmanna, strzał głową oddał Alvaro Morata. Wojciech Szczęsny nie miał większych problemów z jego obroną, a sam Hiszpan był na spalonym. W 27. minucie po kolejnej wrzutce w pole karne Federico Bernardeschiego, Cristiano Ronaldo pokonał bramkarza Atletico i otworzył wynik meczu. Później ten sam zawodnik, który asystował przy golu CR7, pokusił się o strzał z dystansu, jednak był on niecelny tak samo, jak próba zdobycia bramki przewrotką. W samej końcówce swoją szansę miała jeszcze drużyna z Madrytu, jednak Alvaro Morata nie wykorzystał podania od Koke.

 

Po gwizdku zwiastującym drugą połowę, już w 47. minucie z dośrodkowania głową uderzył po raz kolejny Cristiano Ronaldo. Chociaż, Jan Oblak obronił piłkę, to ta całym obwodem przekroczyła linię i gol został uznany. Tym samym, Juventus odrobił wszystkie straty z poprzedniego pojedynku. Gra przebiegła podobnie, jak w pierwszych 45. minutach. Zespół Allegriego naciskał na Atletico, jednak goście częściej dochodzili do piłki. Nie potrafili jednak wyprowadzić skutecznych akcji, które mogłyby zakończyć się bramką. Dobrze zapowiadała się sytuacja Cristiano Ronaldo z 71. minuty, kiedy dostał piłkę na wolne pole i starał się przedrzeć przez obrońców Atletico, by wyjść sam na sam z Oblakiem. Został jednak powstrzymany. Kapitalną sytuację miał Matuidi, który w 82. minucie miał przed sobą tylko bramkarza Atletico, jednak o kilkadziesiąt centymetrów piłka minęła słupek bramki. 180 sekund później, po kilkudziesięciu metrach rajdu Bernardeschiego z futbolówką, Correa go sfaulował w polu karnym, a sędzia wskazał na wapno. Cristiano Ronaldo wykorzystał sytuację i zdobył swojego trzeciego gola, wprowadzając Juventus do półfinału Ligi Mistrzów.

 

Juventus Turyn – Atletico Madryt 3:0 (1:0)

 

Bramki: Ronaldo 27’, 48’, 86'

 

Juventus: Szczęsny – Cancelo, Bonucci, Chiellini, Spinazzola (67’ Dybala), Matuidi, Pjanić, Can, Bernardeschi, Mandzukić (80' Kean), Ronaldo

 

Atletico: Oblak – Arias (77’ Vitolo), Godin, Gimenez, Juanfran, Saul, Rodrigo, Koke, Lemar (57’ Correa), Griezmann, Morata

 

Żółte kartki: 64’ Bernardeschi - 73’ Juanfran, 86' Gimenez, 90'+1 Vitolo

 

Sędzia: Bjorn Kuipers