PlusLiga: Kędzierzyn i Radom dziś górą

  • Data publikacji: 16.03.2019, 19:17

Koniec rundy zasadniczej już dobiega końca. W przedostatnim meczu Cerrad Czarni Radom pokonali Trefl Gdańsk 3:0. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle natomiast utwierdziła się na pierwszym miejscu w tabeli, wygrywając Zawiercie 3:1.

 

Kędzierzynianie potwierdzili, że faza zasadnicza należy do nich. Na dwadzieścia trzy mecze, przegrali trzy, wygrywając pozostałe. Kropkę nad i postawili podczas sobotniego spotkania z GKS-em Katowice. Pierwszy set toczył się na korzyść liderów tabeli. Prowadzili w meczu już nawet 20:15, zbliżając się do wygrania tej partii. Podopieczni byłego reprezentanta Polski - Piotrka Gruszki, zaczęli gonić wynik, popełniając mniej błędów niż dotychczas i doprowadzili do wyrównania (24:24). Dało im to szansę w tej partii na to, by zapisać na tablicy jedynkę po swojej stronie. Ten set należał do katowickich siatkarzy (26:24). 

 

W drugiej odsłonie spotkania ZAKSA od początku dyktowali warunki. W poprzedniej nieco spuścili z tonu, co doprowadziło do przegranej, więc w tej nie dopuścili do takiej sytuacji. Od początku do końca trzymali rękę na pulsie i wygrali 25:18. W trzeciej było podobnie - lepiej otworzyli seta, co było kluczem do tego, by zapewnić sobie drugiego seta. Znów zwyciężyli do 18. 

W ostatniej partii gra była bardziej wyrównana. Choć w połowie jej trwania to Kędzierzyn był na prowadzeniu (19:15), to katowiccy zawodnicy zbliżyli się do rywali  (22:23). To jednak zdało się na nic, bo to podopieczni Gardiniego złapali trzy punkty. 

 

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice 3:1 (24:26 25:18 25:18 25:23)

 

W drugim meczu Czarni Radom zmierzyli się z Treflem. Faworytami był właśnie Cerrad, który zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli. Trefl Gdańsk jest bez szans na awans do play-offów. W pierwszym secie walka toczyła się łeb w łeb do połowy jej trwania. Dopiero wtedy Cerrad zaczął budować sobie przewagę. Utrzymanie jej nie było łatwe, bo siatkarze znad Bałtyku napierali i próbowali odrobić straty. W końcówce jednak to radomianie zapewnili sobie wygraną 25:23. 

Druga odsłona spotkania gdańszczanie grali jeszcze lepszą siatkówkę, bo po raz kolejny okazali się być mocniejsi w końcówce - tym razem pokonali Trefl do 21. W ostatnim secie także byli górą, zwyciężając 25:22. 

 

Cerrad Czarni Radom - Trefl Gdańsk 3:0 (25:23 25:21 25:22)