Lotto Ekstraklasa: bez goli w meczu przyjaźni

  • Data publikacji: 17.03.2019, 17:35

Na stadionie w Lubinie, w ramach 26. kolejki Lotto Ekstraklasy, w meczu przyjaźni KGHM Zagłębie mierzyło się z Arką Gdynia. Mecz rozczarował i zakończył się bezbramkowym remisem.

 

W Lubinie, jak to w meczu przyjaźni bywa, niewiele ciekawego się działo w pierwszych 45 minutach. Najgroźniej było w 13. minucie, gdy po mocnym strzale Filipa Starzyńskiego, bramkarz Arki odbił piłkę przed siebie i zderzył się jeszcze z innym zawodnikiem. Goście zaś, bliscy szczęścia byli tuż przed przerwą, gdy Marko Vejinović dośrodkował w szesnastkę, a Łukasz Poręba skierowałby futbolówkę do własnej bramki. Na szczęście "Miedziowych" z pomocą przyszedł im słupek.

 

W drugiej połowie było trochę lepiej i więcej działo się pod obiema bramkami. W 59. minucie Starzyński uderzał z rzutu wolnego, ale na swoje nieszczęście trafił tylko w słupek. Kilka chwil później "Figo" znów strzelał z wolnego, ale tym razem piłka zatrzymała się na bocznej siatce. W 85. minucie KGHM Zagłębie wyszło z kontrą, Damjan Bohar zagrał do Jakuba Maresa, ale Czech posłał piłkę obok słupka. W doliczonym czasie gry, losy meczu mógł przesądzić rezerwowy Patryk Szysz, ale przegrał w sytuacji sam na sam z Pavelsem Steinborsem.

 

KGHM Zagłębie Lubin 0:0 Arka Gdynia

 

KGHM Zagłębie: Forenc - Kopacz, Balić, Ślisz, Oko - Starzyński, Guldan, Poręba, Tuszyński (46' Mares) - Bohar, Pawłowski (79' Szysz)

 

Arka: Steinbors - Maghoma, Deja (83' Cvijanović), Marciniak, Olczyk - Janota (90' Siemaszko), Vejinović, Marić, Nalepa (72' Banaszewski) - Jankowski, Kolev

 

Żółte kartki: Mares, Ślisz - Marciniak, Marić

 

Sędzia: Krzysztof Jakubik