NBA: rekord “The Greek Freaka”, kolejna porażka Lakers

Giannis Antetokunmpo ustanawia rekord kariery, po zaciętym meczu Detroit podtrzymuje serię domowych zwycięstw, a Houston powraca na zwycięskie tory.

 

Chyba w najciekawszym meczu kolejki Milwaukee Bucks, mimo 52 punktów zdobytych przez swojego lidera Giannisa Antetokunmpko, ulegli pięcioma punktami Philadelphii. Ozdobą tego ciekawego i obfitego w punkty meczu był z pewnością wsad Giannisa nad głową Bena Simmonsa.

 

Detroit Pistons po raz 9. z rzędu wygrywają mecz na własnym parkiecie. Toronto, osłabione nieobecnością Kyle’a Lowry’ego i Serge’a Ibaki, mimo solidnej koszykówki, nie potrafiło pokonać solidnie grającej drużyny z Detroit.

 

W obozie Lakers kłopotów ciąg dalszy. Tragiczna skuteczność oraz nieumiejętność wykorzystania okazji w kluczowych momentach przyczyniły się do finalnej porażki z New York Knicks. Przegrana teoretycznie tylko jednym punktem, ale myśląc o jakichkolwiek sukcesach, wygrywanie meczy z takimi przeciwnikami jest obowiązkowe.

 

Komplet wyników:

 

New York Knicks – Los Angeles Lakers 124:123

 

Miami Heat – Charlotte Hornets 93:75

 

Milwaukee Bucks – Philadelphia 76ers 125:130

 

Detroit Pistons – Toronto Raptors 110:107

 

Orlando Magic – Atlanta Hawks 101:91

 

Sacramento Kings – Chicago Bulls 129:102

 

Houston Rockets – Minnesota Timberwolves 117:102

 

Los Angeles Clippers – Brooklyn Nets 119:116