Liga Mistrzów CEV: złoty set w Kazaniu, Zenit gra dalej

Po niezwykle emocjonującym i dramatycznym meczu rewanżowym siatkarskiej ligi mistrzów, Trefl Gdańsk wygrał w Kazaniu z Zenitem - 3:2, ale w tzw. "złotym secie" lepsi okazali się mistrzowie z Kazania i to oni awansowali do półfinału.

 

Zenit Kazań 2:3 Trefl Gdańsk (23:25, 23:25, 25:23, 29:27, 15:17,15:12)

 

Gdańszczanie zaczęli spotkanie w stolicy Tatarstanu wręcz wyśmienicie. Już po kilku minutach wyszli na pięciopunktowe prowadzenie, a prym w ekipie Andrei Anastasiego wiedli przede wszystkim Nikola Mijailović, Ruben Schott oraz Maciej Muzaj. Później polski zespół powiększył jeszcze nieco swoją przewagę, ale w końcówce obudzili się gospodarze. Stać ich było tylko na ugranie 23 punktów. W drugiej partii podopieczni Władimira Alekny wzięli się ostro do pracy i prowadzili nawet - 11:8. Jednak gdy pod siatką, po stronie Trefla, pojawił się Piotr Nowakowski, a jego koledzy nękali Rosjan zagrywką, to natychmiast gdańszczanie wyszli na jedno-punktowe prowadzenie. W końcówce znów więcej zimnej krwi zachowali Polacy, choć sędziowie próbowali pomagać Zenitowi, i ponownie zwyciężyli do - 23. W kolejnej odsłonie gra była bardzo wyrównana, ale tylko do pewnego momentu. Od połowy seta Zenit zaczął budować przewagę, której nie oddał już do końca. Głównie dzięki doskonałej postawie Earvina N'Gapetha, to oni tym razem wygrali do - 23. Czwarta część tego starcia była jeszcze bardziej zacięta niż poprzednia. Świadczyć może o tym wynik - 29:27 dla Zenita. Akcja za akcję, punkt za punkt, ambitni goście walczyli o każdą piłkę. O losach tej partii przesądził Maksim Michajłow, który swoją zagrywką doprowadził do tie-breaka. W nim scenariusz był bardzo podobny jak w poprzednich częściach tego meczu. Wynik cały czas balansował na granicy remisu, ale ostatecznie Trefl wygrał - 15:13 i konieczne było rozegranie tzw. "złotego seta". Do stanu - 11:11 trwała zażarta walka o każdą piłkę, ale niestety dla Trefla w końcowych fragmentach Zenit pokazał swoje doświadczenie i zwyciężył - 15:12. Dzięki temu mistrzowie awansowali do półfinału ligi mistrzów i dalej są w grze o obronę tytułu.

 

Zenit Kazań: Michajłow (22), Anderson (21), Samojlenko (7), Butko (6), N'Gapeth (18), Wolwicz (14), Wierbow (libero) oraz Surmaczewski (1), Aleksiejew, Lichoszerstow

 

Trefl Gdańsk: Niemiec (8), Nowakowski (8), Muzaj (26), Schott (18), Kozłowski (2), Mijailović (8), Olenderek (libero) oraz Jakubiszak, Sasak, Janusz (1)

 

MVP: Maciej Muzaj (Trefl Gdańsk)