LSK: pierwszy ćwierćfinał dla Grotu Budowlanych Łódź

Siatkarki Grotu Budowlanych Łodź zrobiły pierwszy krok w stronę półfinału Ligi Siatkówki Kobiet. W Łodzi zespół Błażeja Krzyształowicza pokonał Pałac Bydgoszcz 3:0 i w czwartek w Bydgoszczy powalczy o drugie zwycięstwo, które da przepustkę do gry o medale. 

 

Pierwszy set lepiej rozpoczął się dla siatkarek Grotu, które zdecydowanie lepiej zagrywały, przez co przeciwniczki nie potrafiły wyprowadzać swoich akcji (8:4). Zawodniczki Pałacu popełniały dodatkowo sporo błędów, a w ich grę wkradały się niedokładności. Dopiero po przerwie zażądanej przez trenera przyjezdnych, jego podopieczne zaczęły wywierać presję na rywalkach (10:10). Jeszcze przez kilka piłek zespoły grały punkt za punkt, ale po chwili siatkarki Pałacu, głównie dzięki skutecznej grze na siatce, odskoczyły na 3 punkty (13:16). Przewaga nie utrzymała się jednak długo (18:18) i drugą przerwę wykorzystał Piotr Matela. Przy stanie 20:20 na boisku, pierwszy raz po kontuzji, pojawiła się Julia Twardowska, która maksymalnie utrudniła przyjęcie rywalkom, a jej drużyna doprowadziła do piłki setowej. Bydgoszczanki nie poddały się i byliśmy świadkami emocjonującej końcówki, z której zwycięsko wyszły gospodynie (26:24).  

 

Początek partii numer 2 miał bliźniaczy przebieg do pierwszej odsłony - bardzo dobra postawa w polu serwisowym łodzianek i kilkupunktowe prowadzenie. Zawodniczki Pałacu próbowały odrabiać straty, jednak nie dawały rady zniwelować całej przewagi (14:10). Element zagrywki był decydujący w tym fragmencie spotkania; jeśli przyjezdne dobrze przyjęły piłkę, to potrafiły walczyć z faworytkami. Jednak Brakocević, Stysiak i Stoltenborg popisywały się niezwykle trudnymi serwisami i łodzianki powiększały prowadzenie (18:13). W końcowej fazie seta gospodynie znowu straciły koncentrację (23:22) i potrzebny był czas na żądanie trenera Krzyształowicza. Przerwa podziałała na zawodniczki mobilizująco. Atak Jovany Brakocević oraz punkt z piłki przechodzącej zakończyły tę partię (25:22). 

 

Od prowadzenia 4:0 dla Grotu Budowlanych rozpoczęła się trzecia część meczu. Bydgoszczanki jednak dość szybko wzięły się w garść i doprowadziły do remisu po 6. Gra w środku seta toczyła się raczej punkt za punkt, zespoły tylko chwilowo uzyskiwały nieznaczne prowadzenie. Gospodynie jednak zaczęły dominować, natomiast ich rywalki po raz kolejny w spotkaniu miały duże problemy w elemencie przyjęcia (20:15). Siatkarki Pałacu zdołały odrobić cztery punkty przy serwisie Marty Ziółkowskiej (20:19), lecz passę zakończyła skuteczna kiwka Budowlanych. Atak z jednej nogi Pencovej dał łodziankom piłkę meczową, a skuteczny blok Stysiak zakończył całe spotkanie (25:22). 

 

Grot Budowlani Łódź - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:0 (26:24; 25:22; 25:22) 

MVP: Maria Stenzel 

 

Składy zespołów:
Grot Budowlani Łódź: Stysiak (17), Śmieszek (3), Brakocević (18), Pencova (8), Stoltenborg (8), Bączyńska (6), Stenzel (libero) oraz Urban (1), Polańska i Twardowska
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz: Polak-Balmas (9), Ziółkowska (5), Misiuna (12), Mazurek, Krzywicka (4), Gałucha (14), Jagła (libero) oraz Fedusio (8) i Kuligowska (libero)