Boks: Krzysztof Włodarczyk wygrywa w Łomży - relacja

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 24.03.2019, 00:59

Krzysztof Włodarczyk (57-4-1, 39 KO) dość łatwo uporał się z przeciętnym Alexandru Jurem (18-3, 7 KO) w walce wieczoru podczas gali w Łomży. Dla Polaka to już czwarta wygrana od czasu pamiętnej, bolesnej porażki z Muratem Gassijewem.

Diablo" znów nie był aktywnym zawodnikiem, kontrolował pojedynek lewym prostym, bardzo rzadko decydując się na dołożenie mocnego sierpowego. Rumun nie zrobił absolutnie nic, żeby zwyciężyć. Miał kilka krótkich momentów, kiedy przechodził do jakiegoś bardziej zdecydowanego ataku, jednak przeważnie stał za podwójną gardą, nie wyprowadzając żadnego ciosu. "Diablo" prowadził, "Diablo" konsekwentnie nie podkręcał tempa i pozwolił dojść do głosu sędziom punktowym. Ci orzekli jego wygraną w stosunku 99:92, 97:93, 96:94.

Pozostałe wyniki z Łomży:
* Fiodor Czerkaszyn (12-0, 8 KO) już w drugiej rundzie zastopował Kassiego Oumę (29-13-1, 18 KO). Chociaż słowo "zastopował" jest chyba mocno przesadzone... Ugandyjczyk poddał się w środkowej fazie drugiej rundy. nie będąc absolutnie w momencie zagrożenia. Wcześniej przyjął jednak kilka mocnych ciosów na korpus, za które warto pochwalić ukraińskiego prospekta.

* Marek Matyja (16-1-1, 7 KO) po raz drugi wypunktował Bartłomieja Grafkę (22-33-3, 10 KO). Matyja zdominował Grafkę jeszcze bardziej, niż w ich pierwszym pojedynku. Marek był przede wszystkim pięściarzem dużo szybszym i dokładniejszym. Kilka razy trafił dość mocno, lecz oczywiście nie wystarczyło to do złamania twardego rywala. Po sześciu rundach sędziowie przyznali Matyi niejednogłośne zwycięstwo w stosunku 59:55 x2 i 56:59. Arbiter, który przyznał wygraną Bartłomiejowi Grafce bezsprzecznie powinien udać się z pilną wizytą do okulisty..

* Przemysław Zyśk (10-0, 3 KO) pokazał nawet fajny boks w walce z Artjomem Karpcem (21-12, 6 KO). Polak kontrolował swojego przeciwnika, nie dając mu rozwinąć skrzydeł w żadnym momencie pojedynku. Zyśk dobrze boksował lewym prostym, był skuteczny w ataku i uważny w defensywie. W jego poczynaniach wciąż brakowało błysku i przyspieszenia, ale występ może uznać za pozytywny. Przemysław wygrał wszystkie rundy (3x 80:72).

* Mateusz Tryc (7-0, 5 KO) miał wielkie problemy z Serhijem Żukiem (3-3-2, 0 KO). Ukrainiec znacznie lepiej wszedł w pojedynek, pewnie wygrywając dwie pierwsze odsłony. Żuk bez problemu wykorzystywał dziurawą defensywę Polaka, lokując w nią wiele mocnych ciosów. Potem walka nieco wyrównała się, lecz wciąż minimalnie lepsze wrażenie sprawiał Ukrainiec - szczególnie w 3. i 6. rundzie. Tryc od trzeciej odsłony boksował nieco lepiej i agresywniej, ale nie zrobił wystarczająco wiele, żeby wygrać ten pojedynek. Sędziowie wyciągnęli jednak do niego pomocną rękę i przyznali mu zwycięstwo w stosunku 57:57, 58:56, 59:55(?!)...


* Udany debiut na zawodowych ringach zaliczyła Laura Grzyb (1-0, 1 KO). Polka pierwszym ciosem znokautowała Brankę Arambasić (0-4). Czeszka nie zdołała podnieść się po mocnym uderzeniu na korpus. Była to czwarta porażka przed czasem Arambasić.