NBA: Warriors przegrywają wygrany mecz

  • Dodał: Igor Wasilewski
  • Data publikacji: 30.03.2019, 12:57

Golden State Warriors ulegli po dogrywce Minnesota Timberwolves 131:130 w najciekawszym meczu sobotniego wieczoru na parkietach NBA. O zwycięstwie Leśnych Wików zadecydowała kontrowersyjna decyzja sędziów o faulu Kevina Duranta na 0,5 sekundy przed końcem.

 

Spotkanie w Minneapolis lepiej rozpoczęli goście, którzy konsekwentnie budując przewagę starali się rozstrzygnąć losy meczu na długo przed końcową syreną. Od początku trzeciej kwarty Timberwolves rozpoczęli jednak pogoń, która pozwoliła doprowadził do dogrywki. Ta w większości należała do gospodarzy, którzy na mniej niż 2 minuty do końca wygrywali 9 punktami. Trzy rzutu za trzy lidera obrońców tytułu – Stephena Curry’ego doprowadziły jednak do remisu i wydawało się, że lada moment rozpocznie się kolejna odsłona. Na pół sekundy przed końcową syreną wyraźnie za wysokiej piłki nie udało się przyjąć Karlowi-Anthonemu Townsowi. Arbiter zauważył jednak faul Kevina Duranta na centrze, który rozstrzygnął losy starcia.

 

Niezłe widowisko obejrzeli też kibice w Los Angeles. Spotkanie Lakersów z Hornets było co prawda bez znaczenia dla kształtu fazy playoff, ale obfitowało w doskonałą grę szczególnie zwycięskich gospodarzy. Wśród nich bez zaskoczenia najlepszy był LeBron James, który zakończył pojedynek z 27 punktowym dorobkiem. Niespodziewanie wtórował mu jednak Calwell-Pope, kończąc mecz z 25 oczkami. Co najważniejsze dla Lakersów działo się jednak w obronie. Drużynie Luke’a Watsona udało się bowiem wyłączyć z gry najważniejsze ogniwo Szerszeni. Kemba Walker miał problemy ze skuteczną i to głównie dzięki temu Jeziorowcy mogli świętować zwycięstwo 129:115.

 

Przedsmak playoffowych emocji mogliśmy poczuć w Oklahomie. Tamtejsi Thunder ulegli Denver Nuggets. Przyjezdni notują nadspodziewanie udany sezon, który najprawdopodobniej zakończą na drugiej pozycji w tabeli Zachodu. Oznacza to w playoffach starcie z siódmą ekipą, którą aktualnie są Russel Westbrook i spółka. Po nocnym zwycięstwie 105:115, kibice Thunder mogą przystępować do decydującej fazy z największymi obawami. W sezonie 2018/2019 bilans gospodarzy ze świeżymi Nuggets to 0-4.

 

Komplet wyników piątkowej nocy:

 

Boston Celtics – Indiana Pacers 114:112 (35:25, 28:35, 26:31, 25:21)

 

Atlanta Hawks – Portland Trail Blazers 98:118 (30:38, 21:22, 25:30, 22:28)

 

Minnesota Timberwolves – Golden State Warriors 131:130 (27:32, 27:36, 32:18, 29:29, 16:15)

 

Oklahoma City Thunder – Denver Nuggets 105:115 (29:33, 23:23, 23:30, 30:29)

 

Utah Jazz – Washington Wizards 128:124 (39:30, 31:32, 22:28, 36:34)

 

Los Angeles Lakers – Charlotte Hornets 129:115 (33:35, 36:24, 32:32, 28:24)