Lotto Ekstraklasa: Legia Warszawa pewnie pokonała Jagiellonię Białystok

  • Data publikacji: 03.04.2019, 22:24

Dzisiejszy wieczór przy ulicy Łazienkowskiej był niezwykle udany dla zawodników gospodarzy. Legioniści wygrali z Jagiellonią aż 3:0, po golach Hamalainena, Szymańskiego oraz Martinsa. Ponadto na boisku po dłuższej przerwie pojawił się Radović.

 

Jeszcze kilka miesięcy temu mecz Legii Warszawa z Jagiellonią Białystok byłby postrzegany jako ligowy hit. Tym razem sytuacja wyglądała nieco inaczej. Obie drużyny w ostatnim czasie znajdują się w zdecydowanie słabszej formie, białostoczanie nie wygrali w lidze żadnego z ostatnich pięciu spotkań, a Legioniści odnieśli bardzo dotkliwą porażkę z Wisłą Kraków. Ponadto dzień przed meczem ze stanowiska trenera stołecznej drużyny został zwolniony Ricardo Sa Pinto, a jego obowiązki przejął Aleksandar Vuković.

 

Początek spotkania nie należał do zbyt interesujących. Zarówno gospodarze, jak i ekipa gości nie potrafili skonstruować groźnych akcji. W 31. minucie meczu z doskonałej strony pokazał się Carlitos, Hiszpan posłał piękne podanie do Michała Kucharczyka, ten uderzył piłkę głową, jednak na posterunku był Kelemen, który obronił strzał. Co się odwlecze, to nie uciecze. Kilka minut później świetne dośrodkowanie posłał Vesović, do piłki dopadł Hamalainen i pokonał golkipera Jagiellonii uderzeniem głową. Tuż przed zakończeniem pierwszej części meczu Legioniści wyprowadzili drugi cios, Szymański pognał lewą stroną boiska i sprytnym strzałem wyprowadził Legię na dwubramkowe prowadzenie. 

 

Po zmianie stron doskonałą okazję na zdobycie gola miał Carlitos, Hiszpan popisał się świetnym dryblingiem i znalazł się w sytuacji sam na sam z Kelemenem, Słowak instynktownie zareagował i obronił strzał napastnika Legii. Kolejne minuty to coraz większa przewaga gospodarzy. W 61. minucie piłkarze Jagiellonii mieli doskonałą okazję na zdobycie kontaktowego gola, sędzia Marciniak podyktował jedenastkę za zagranie ręką w polu karnym przez Antolicia, z bardzo dobrej strony pokazał się jednak Cierzniak, który obronił strzał Guilherme. Nie od dziś wiadomo, że niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak też było tym razem. Chwilę później zaatakowali Legioniści, Carlitos doskonale wycofał piłkę do Martinsa, a ten zaimponował precyzyjnym strzałem zza pola karnego i umieścił piłkę w siatce. Ostatnie minuty spotkania to coraz lepsza gra stołecznych piłkarzy i kolejne okazje strzeleckie. Finalnie Legionistom nie udało się zdobyć kolejnej bramki i mecz zakończył się pewną wygraną podopiecznych Vukovicia.

 

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 3:0 (2:0)

 

Bramki: Hämäläinen 37', Szymański 43', Martins 66'

 

Legia Warszawa: Radosław Cierzniak - Marko Vešović, William Rémy, Artur Jędrzejczyk, Luís Rocha (65' Mateusz Wieteska) - Michał Kucharczyk, Domagoj Antolić, André Martins (74' Paweł Stolarski), Kasper Hämäläinen, Sebastian Szymański (79' Miroslav Radović) - Carlitos

Jagiellonia Białystok: Marián Kelemen - Andrej Kadlec (63' Martin Košťál), Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme - Jakub Wójcicki, Bartosz Kwiecień (78' Martin Adamec), Taras Romanczuk, Martin Pospíšil, Jesús Imaz (84' Marko Poletanović) - Patryk Klimala

Żółte kartki: Luís Rocha, Antolić - Pospíšil, Kwiecień

Sędziował: Szymon Marciniak