Robertson zwycięża w China Open
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 07.04.2019, 18:38
Australijczyk Neil Robertson wygrał ostatni przed mistrzostwami świata rankingowy turniej snookera, dzięki czemu zarobił 225 tysięcy funtów i awansował na czwarte miejsce w rankingu.
Dla australijskiego snookerzysty to był szósty finał w sezonie i trzecia wygrana - wcześniej okazał się najlepszy w Riga Masters i Welsh Open. Przegrywał decydujące mecze dwukrotnie z Ronnim O'Sullivanem i raz z Markiem Allenem. Te osiągnięcia czynią go jednym z najlepszych zawodników ostatnich miesięcy i jednym z głównych faworytów rozpoczynających się za dwa tygodnie mistrzostw świata. Co ciekawe ostatni w sezonie turniej rankingowy miał identyczny skład finału jak pierwszy - w Rydze Robertson pokonał Jacka Lisowskiego 5:2. Anglik też może mówić o wyjątkowym, najlepszym w karierze sezonie. Prócz dwóch finałowych porażek z Robertsonem w turniejach rankingowych raz był w półfinale i cztery razy w ćwierćfinale. Dzięki temu znalazł się w czołowej szesnastce rankingu i w Crucible będzie jednym z rozstawionych.
Dzisiejszy finał był jednostronnym widowiskiem, zakończył się nadspodziewanie szybko, bo po czterech frejmach drugiej sesji. Ju po południu Australijczyk był poza zasięgiem Lisowskiego, wygrał pierwsze cztery partie, notując w tym jedno podejście za 141 punktów. Po regulaminowej przerwie Anglik wyszarpał jednego frejma, potem przegrał kolejne cztery. Na zakończenie sesji Lisowski zmniejszył stratę do rywala, ale wynik 2:8 z perspektywy Anglika nie stwarzał złudzeń, że losy meczu w wieczornej sesji mogą się odwrócić.
Wieczorna sesja trwałą krótko, Robertsonowi do zapewnienia sobie końcowego triumfu wystarczyły cztery partie. Nie było w nich fajerwerków, wysokich podejść, ale Australijczyk sprawiał wrażenia, że ma wszystko pod kontrolą.
Finał China Open:
Neil Robertson - Jack Lisowski 11:3
Już od środy w English Institute of Sport ruszają kwalifikacje do mistrzostw świata.
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.