Rewolucja w Lechu Poznań staje się faktem

Dyrektor sportowy i zarząd Lecha Poznań podjęli ostateczną decyzję, w sprawie rewolucji kadrowej, która odbędzie się po zakończeniu sezonu. Jest to początek zmian, o których było głośno już jakiś czas temu, teraz stają się faktem.

Matus Putnocky, Jasmin Burić, Marcin Wasielewski, Nikola Vujadinović, Maciej Gajos, Łukasz Trałka, Rafał Janicki, Vernon de Marco, Dimitris Goutas i Mihai Radut – oto lista piłkarzy, którzy pożegnają się z poznańskim Lechem. Jak zapowiada Piotr Rutkowski, kadra ma zostać odmłodzona i istotnie zmieniona. O podobnych doniesieniach w mediach było głośno już od dłuższego czasu, ale zarówno sztab szkoleniowy, jak i zarząd klubu dementował wszelkie plotki.

„Nie uzależnialiśmy jednak kroków kadrowych od wyjaśnienia sytuacji w ligowej tabeli. Takie same byłyby zarówno gdybyśmy byli w czołówce, jak i po wypadnięciu z pierwszej ósemki”. – wyjaśnia Piotr Rutkowski.

Wszyscy piłkarze zostali poinformowani o decyzjach klubu. Niektórzy z nich już się pożegnali z kibicami i podziękowali im za pośrednictwem mediów społecznościowych. Co więcej, klub mogą opuścić Darko Jevtić oraz Robert Gumny. Lech Poznań może dużo zarobić na sprzedaży prawego obrońcy, ponieważ jest on jednym z najlepszych zawodników w klubie. Ponadto „Kolejorz” będzie starał się zatrzymać Christiana Gytkjaera, ale może to być bardzo trudne. Duńczyk rozgrywa kolejny dobry sezon i wrócił do reprezentacji, w której strzelił bramkę na wagę jednego punktu w meczu eliminacyjnym Euro 2020. Napastnik Lecha zapewniał w jednym z wywiadów, że jest szczęśliwy w Poznaniu i chce zostać na dłużej. Końcówka sezonu ma być początkiem przebudowy drużyny. W najbliższych spotkaniach zadebiutują młodzi zawodnicy, którzy od dawna czekają na swój pierwszy mecz.