Judgement Day! Dominują wyniki 7:2 i 5:4

  • Data publikacji: 16.04.2019, 23:34

To już przedostatni dzień zmagań w kwalifikacjach do mistrzostw świata w snookerze. Jutro dowiemy się o ostatnich szczęśliwcach, którzy będą mogli walczyć o tytuł najlepszego zawodnika, grając w The Crucible Theatre.

 

Ciekawie zapowiadał się pojedynek między Robertem Milkinsem a Anthonym McGillem. Choć Szkot jest o 20 pozycji wyżej notowany, to pierwsza sesja przebiegła po myśli Anglika. Nie uzyskiwał znacznych przewag, a gra była dosyć wyrównana, to jednak właśnie jemu nie zadrżała ręka w kluczowych momentach i mógł cieszyć się z prowadzenia. Tylko w ósmym frejmie osiągnął brejka powyżej 80 punktów (85), który okazał się być najwyższym w tym spotkaniu, jak do tej pory. To właśnie w tej partii McGill nie zdobył żadnego "oczka". Udało mu się wygrać dwie odsłony, ale Milkins zapisał ich na swoim koncie siedem i to on będzie faworytem w jutrzejszej sesji.

 

Taki sam rezultat uzyskała para Graeme Dott i Kurt Maflin. Szkot bez problemu wygrał pierwsze trzy frejmy (76-0, 92-0, 84-4), by oddać kolejnego przeciwnikowi. Norweg zdążył ugrać jeszcze jedną partię. Później przy stole górował już tylko Dott, którego najwyższy wynik to 135 punktów w podejściu. Na prowadzeniu 7:2 są jeszcze Tian Pengfei (z Matthew Stevensem), Scott Donaldson (z Lu Ningiem) oraz Zhao Xintong (z Matthew Seltem).

 

Dziś dominuje jednak wynik 5:4. Najniższa możliwa przewaga została osiągnięta w... 8 meczach, czyli dokładnie połowie rozegranych. Ciekawie jest u Gary'ego Wilsona i Lianga Wenbo. Mecz rozpoczął się od dwóch fenomenalnych podejść - najpierw 134 Anglika, potem 141 Chińczyka, a serie wysokich brejków zakończyło 85 Wilsona. Potem jednak Anglik wygrał jeszcze jedną partię i było 3:1. Po przerwie zawodnicy podzielili się frejmami, przy okazji Wilson wbił równe 100 w podejściu, potem na dwie partie inicjatywę przejął rywal, ale przy wyniku 4:4 to Wilson lepiej skończył sesję. Również sporo wysokich brejków było u Thepchaiyi Un-Nooha i Joe O'Connora. Lepiej zaczął ten drugi, wbijając 100 i 50, a w czwartym frejmie dołożył 69 i prowadził 3:1. W kolejnych partiach zdecydowanie lepiej zaczął grać Tajlandczyk, wbijając 80, 72 i 63. Po pierwszej sesji rezultat tej pary również wynosi 5:4.

 

Wyniki:

Michael Judge - James Cahill 3-6

Thepchaiya Un-Nooh - Joe O'Connor 5-4

Mark Davis - Lu Haotian 4-5

Eden Sharav - Zhou Yuelong 4-5

Michael Georgiou - Yan Bingtao 5-4

Daniel Wells - Martin Gould 4-5

Robert Milkins - Anthony McGill 7-2

Gary Wilson - Liang Wenbo 5-4

Matthew Selt - Zhao Xintong 2-7

Graeme Dott - Kurt Maflin 7-2

Luo Honghao - Tom Ford 5-4

Martin O'Donnell - Joe Perry 2-5

Lu Ning - Scott Donaldson 2-6

Ali Carter - John Astley 5-2

Li Hang - Ben Woollaston 2-4

Tian Pengfei - Matthew Stevens 6-2