Lotto Ekstraklasa: remis w starciu beniaminków

  • Data publikacji: 22.04.2019, 17:27

W Lany Poniedziałek rozegrano dalszą część 31. kolejki Lotto Ekstraklasy. W ramach grupy spadkowej, na stadionie im. Orła Białego w Legnicy, Miedź podejmowała Zagłębie Sosnowiec. Oba zespoły podzieliły się punktami, co oznacza, że sosnowiczanie są już jedną nogą w niższej lidze.

 

W starciu beniaminków Lotto Ekstraklasy faworytem była Miedź, ale dla Zagłębia każdy mecz to walka o przetrwanie. Początek był wprost wymarzony dla gospodarzy, którzy już w 4. minucie wyszli na prowadzenie. Juan Camara zagrał do będącego w polu karnym Petteri Forsella, a Fin płaskim strzałem pokonał Lukasa Hrosso. Po drodze piłka odbiła się jeszcze od słupka, co tylko dodało urody tej bramce. Goście nie załamali się jednak i siedem minut później doprowadzili do remisu. Krótko rozegrali rzut rożny, Zarko Udovicić precyzyjnie dośrodkował w szesnastkę, a głową do bramki trafił Vamara Sanogo. W kolejnych minutach gra była bardzo wyrównana i oba zespoły miały swoje szanse. Gdy wydawało się, że piłkarze zejdą do szatni przy wyniku - 1:1, to jeszcze raz uderzyli legniczanie. W doliczonym czasie gry z kontrą wyszedł Henrik Ojamaa, dograł futbolówkę przed bramkę, gdzie po niezbyt udanym wybiciu jej przez Martina Totha, formalności ponownie dopełnił Forsell.

 

Po zmianie stron jako pierwsi zaatakowali podopieczni Valdasa Ivanauskasa. Mateusz Możdżen huknął z rzutu wolnego, ale fantastyczną interwencją popisał się Solsan Dzhanaev, zbijając piłkę do boku. Kilka chwil potem Ojamaa wrzucił futbolówkę w pole karne, ale Toth zablokował to dogranie ręką i Miedź otrzymała rzut karny. Jednak po analizie VAR, Paweł Raczkowski cofnął swoją wcześniejszą decyzję, pokazując, że piłka odbiła się od pleców obrońcy Zagłębia. Sosnowiczanie byli groźniejsi w tej części gry i coraz częściej gościli pod bramką Miedzi. W 71. minucie Kornel Osyra sfaulował w szesnastce Tomasza Nawotkę i goście mieli okazję do wyrównania. Do wykonania karnego podszedł Sanogo i pewnym strzałem pokonał Dzhanaeva. Do końca meczu obie ekipy walczyły o zwycięstwo, ale więcej bramek już nie padło. Ten remis nie daje satysfakcji ani jednym ani drugim.

 

Miedź Legnica 2:2 Zagłębie Sosnowiec (2:1)

 

Bramki: Forsell (4'), (45+2') - Sanogo (11'), (71' k.)

 

Miedź: Dzhanaev - Miljković (86' Bartczak), Osyra, Monteiro, Pikk (88' Żyro) - Fernandez, Augustyniak, Cabrera - Ojamaa, Forsell, Camara (75' Piasecki)

 

Zagłębie: Hrosso - Cichocki, Gressak (63' Nowak), Heinloth, Mygas (31' Gabedava) - Sanogo, Nawotka, Toth (76' Polczak), Możdżeń - Pawłowski, Udovicić

 

Sędzia: Paweł Raczkowski