Futsal: Piast rozbity przez Rekord w pierwszym meczu finału PP

W finałowym dwumeczu Halowego Pucharu Polski Piast Gliwice mierzy się z Rekordem Bielsko-Biała. Rozegrany dziś pierwszy mecz okazał się bardzo jednostronny. Bielszczanie zwyciężyli 7:2 i zrobili ogromny krok w stronę obrony trofeum.

 

Mecz wyśmienicie rozpoczął się dla przyjezdnych. Goście wyszli na prowadzenie jeszcze przed upływem pierwszej minuty spotkania, gdy skutecznym uderzeniem popisał się Popławski. Dla tego zawodnika było to pierwsze z trzech trafień, które zanotował w dzisiejszym spotkaniu. Po siedmiu minutach Rekord prowadził już 3:0, co wyraźnie rozbiło gliwiczan. Piast zdołał przed przerwą strzelić jedną bramkę, ale dał sobie wbić kolejne dwie i do szatni gliwiczanie schodzili z wynikiem 1:5.

 

Po przerwie podopieczni Klaudiusza Hirscha ruszyli do odrabiania strat, ale chyba zabrakło im nieco wiary w końcowy rezultat. Bielszczanie nieco się cofnęli, ale gdy trzeba było ruszali z kontratakiem. Dzięki temu zdołali podwyższyć rezultat spotkania. Ostatecznie Rekord zwycięzył 7:2 i mecz rewanżowy powinien być dla mistrzów Polski dopełnieniem formalności.

 

Rewanżowe spotkania rozegrane zostanie 1-ego maja w Bielsku-Białej.

 

Piast Gliwice - Rekord Bielsko-Biała 2:7 (1:5)

bramki: Franz (16'), Bugański (23') - Popławski (1', 14', 29'), Surmiak (5'), Gąsior (7'), Alex Viana (17'), Dudek (37')

Piast Gliwice: Rozmus – Bugański, M. Grzywa, Śmiałkowski, Szadurski, Gutierrez, Parra, Omylak, Franz, Grecz

Rekord Bielsko-Biała: Kałuża (Nawrat) – Popławski, Gąsior, Budniak, Marek, Janovsky, Kubik, Alex Viana, Surmiak, Dudek, Łasak

żółta kartka: Janovsky