NBA: Rockets ulegają mistrzom po raz drugi

  • Data publikacji: 01.05.2019, 11:42

W nocy odbyły się kolejne mecze w serii spotkań ćwierćfinałowych. Milwaukee Bucks wygrało swoje pierwsze starcie w tej fazie rozgrywek, a Golden State Warriors podwyższyło prowadzenie na 2:0 w serii.

 

Milwaukee Bucks - Boston Celtics 123:102 [1:1]

 

Khris Middleton i Giannis Antetokounmpo poprowadzili Bucks do wyrównania serii 1:1 w starciu z Boston Celtics. Drużyna gospodarzy znakomicie radziła sobie w rzutach zza łuku, w przeciwieństwie do Bostonu. Bardzo dobrze kryli rywala i grali solidnie. Potwierdzili, że nie przypadkowo skończyli na pierwszym miejscu na wschodzie. Dodając do tego słabą dyspozycję Bostończyków w tym meczu, Milwaukee nie mogło sobie pozwolić na przegraną.

 

Golden State Warriors - Houston Rockets 115:109 [2:0]

 

Golden State cały czas udowadnia, że w kluczowych momentach, mając do dyspozycji podstawowych zawodników, jest drużyną kompletną. Kiedy tylko Rockets zbliżyli się na dystans remisu, aktualni mistrzowie wyszli na boisko najsilniejszym składem i odskoczyli bez większego trudu na bezpieczną odległość punktową. Zawodnicy Warriros byli nie do zatrzymania w ataku i mimo że nie pokazali pełni swoich możliwości, zdołali przechylić szalę na swoją korzyść. Houston zagrało znacznie skuteczniej i lepiej w porównaniu do pierwszego meczu, ale na mistrzów to wciąż za mało. Nie można definitywnie przekreślać szans Rockets, gdyż skład, którym dysponują, jest zdolny do osiągnięcia najcięższych celów.