Liga Europy: Lacazette bohaterem Kanonierów

  • Data publikacji: 02.05.2019, 22:55

Arsenal po dwóch golach Alexandre'a Lacazette'a pokonał 3:1 Valencię. Kanonierzy z dwubramkową zaliczką pojadą za tydzień do Hiszpanii na mecz rewanżowy półfinału Ligi Europy. 

 

W drugim półfinale Arsenal zmierzył się u siebie z Valencią. Mimo, że Anglicy byli faworytami tego starcia, to Hiszpanie lepiej weszli w mecz i mieli bardzo dużo dogodnych sytuacji. Nietoperze wyszli na prowadzenie już w 11. minucie, kiedy to gola po dośrodkowaniu Rodrigo zdobył Mouctar Diakhaby. W kolejnych minutach Petra Cecha mogli pokonać Daniel Parejo i Goncalo Guedes jednak ich strzały nie były zbyt celne. W 18. minucie spotkała ich za to kara, kiedy to Alexandre Lacazette wykończył świetną akcję Arsenalu i wyrównał stan spotkania. Chwilę później było już 2:1 dla Arsenalu, kiedy to Francuz wykorzystał dośrodkowanie i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, mimo że Aubameyang i Lacazette mogli wpisać się na listę strzelców, ale obaj posłali futbolówkę nad poprzeczką. 

 

W drugiej części spotkania Arsenal ruszył do ataku, Anglicy wiedzieli, że muszą sobie sobie wypracować lepszą zaliczkę przed wyjazdem na półwysep Iberyjski. W ataku szaleli głównie napastnicy Kanonierów - Lacazette i Aubameyang, którzy próbowali pokonać Neto, ale bezskutecznie. Szczególnie dobrą okazję miał Francuz, który w 67. minucie był bliski skompletowania hat-tricka. Dzisiaj brakowało obu drużynom zdecydowanie skuteczności, ponieważ bramkarze mieli pełne ręce roboty, a mimo to nie oglądaliśmy gradu goli. W doliczonym czasie gry przyjezdnych z Valencii dobił Pierre Emerick-Aubameyang. Gabończyk wykorzystał wysokie dośrodkowanie Seada Kolasiniacia i z niemal zerowego kąta wbił piłkę do siatki. Trzeba jednak przyznać, że spore błędy przy tej akcji popełnili gracze z Hiszpanii, którzy byli kompletnie zdezorganizowani w obronie i zapłacili za to sporą cenę. Do końca meczu wynik już nie uległ zmianie, zatem Kanonierzy pojadą na mecz rewanżowy z bezpieczną, dwubramkową zaliczką.

 

Arsenal - Valencia 3:1 (2:1)

18', 26' Lacazette, 90+1' Aubameyang - 11' Diakhaby

 

Arsenal: Cech - Kolasiniać, Koscielny (82' Monreal), Sokratis, Mustafi - Xkaha, Guendouzi (58' Torreira), Maitland-Niles, Ozil (75' Mkhitaryan) - Lacazette, Aubameyang

 

Valencia: Neto - Piccini, Garay, Gabriel, Diakhaby, Gaya - Soler (71' Wass), Parejo, Roncaglia, Guedes (71' Gameiro) - Rodrigo (89' Mina)

 

Kartki: 31' Diakhaby, 71' Parejo

 

Sędziował: C. Turpin (Francja)