Lotto Ekstraklasa: Śląsk wygrał w Sosnowcu, Zagłębie żegna się z Lotto Ekstraklasą

  • Data publikacji: 05.05.2019, 17:35

W pierwszym niedzielnym meczu 34. kolejki Lotto Ekstraklasy, na Stadionie Ludowym w Sosnowcu, Zagłębie podejmowało Śląsk Wrocław. W spotkaniu za "sześć" punktów zwyciężyli goście, którzy wygrali - 4:2.

 

To spotkanie było niewątpliwie niezwykle ważne dla obu zespołów, ponieważ i Śląsk i Zagłębie są w strefie spadkowej. Choć od początku, to sosnowiczanie prowadzili grę, to nic konkretnego z tego nie wynikało. Dużo groźniejszy był Śląsk i piłkarze w zielonych strojach częściej gościli pod bramką Lukasa Hrosso. Efekty nadeszły w 25. minucie, gdy piękną, solową akcją popisał się Robert Pich, dograł do balansującego na linii spalonego Mateusza Cholewiaka, a ten płaskim strzałem przy bliższym słupku pokonał słowackiego bramkarza Zagłębia.

 

Pięć minut po zmianie stron sosnowiczanie wyrównali. Rezerwowy Vamara Sanogo wbiegł w pole karne i wyłożył futbolówkę do Olafa Nowaka, który huknął pod samą poprzeczkę. Siedem minut później było już - 1:2. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka spadła pod nogi Wojciecha Golli, a ten się obrócił i pokonał Lukasa Hrosso. Nie minęło kolejne 120 sekund, a wrocławianie prowadzili dwoma golami. Na listę strzelców ponownie wpisał się Cholewiak, który głową wykończył dośrodkowanie Michała Chrapka. W 84. minucie z rzutu wolnego uderzał Patrik Mraz, ale trafił tylko w... poprzeczkę. Chwilę potem zabójczo odpowiedział Śląsk. Chrapek zagrał prostopadłe podanie do Damiana Gąski, a ten wypatrzył nabiegającego Mateusza Radeckiego, który po nogach Mraza wpakował piłkę do siatki. W samej końcówce miejscowi zmniejszyli jeszcze straty. Słowik faulował w polu karnym Giorgi Ivanishvilego i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Sanogo, lecz uderzył fatalnie i bramkarz odbił tę próbę. Z dobitką zdążył jednak Georgios Mygas i pokonał wrocławskiego golkipera. To nie uchroniło jednak gospodarzy przed porażką i spadkiem z Lotto Ekstraklasy.

 

Zagłębie Sosnowiec 2:4 Śląsk Wrocław (0:1)

 

Bramki: Nowak (50'), Mygas (89') - Cholewiak (25'), (59'), Golla (57'), Mraz (84' sam.)

 

Zagłębie: Hrosso - Mygas, Heinloth (64' Ivanishvili), Polczak, Mraz - Pawłowski, Milewski, Możdżeń (38' Gressak), Nawotka - Nowak, Gabedava (46' Sanogo)

 

Śląsk: Słowik - Broź, Pawelec, Golla, Celeban - Chrapek, Pich (82' Gąska), Mączyński (71' Radecki), Augusto - Robak (87' Piech), Cholewiak

 

Żółte kartki: Milewski, Heinloth, Gressak - Chrapek, Mączyński

 

Sędzia: Paweł Raczkowski