PGNiG Superliga kobiet: lublinianki przegrały pierwszy mecz w rundzie

  • Data publikacji: 05.05.2019, 18:07

MKS Perła Lublin wciąż na pierwszym miejscu w tabeli po 29. kolejce ekstraklasy kobiet w piłce ręcznej. W grupie zwycięzców lublinianki pierwszy raz przegrały spotkanie. Ich pogromczyniami w karnych były szczypiornistki ze Szczecina, zajmujące obecnie ostatnie miejsce. Na drugiej lokacie niezmiennie Zagłębie Lubin, które wygrało z trzecią ekipą tej grupy – Koszalinem.

 

Pierwsze starcie w tej kolejce było zaskakujące. Pewniakiem w pojedynku MKS-u i Pogoni były zawodniczki z Lublina. Jednak po długiej walce to ostatnie w tabeli szczypiornistki okazały się zwycięzcami. Perła wielkimi krokami zbliża się do zdobycia mistrzostwa Polski. Do tej pory w grupie najlepszych w tym sezonie, nie przegrały żadnego spotkania. Lublinianki przyjechały na ten mecz po swoje – po kolejną wygraną, ale po pierwszej połowie mogło wydawać się, że zeszło z nich powietrze. Przegrywały po gwizdku czterema bramkami (11:15), co natomiast dodało wiatru w żagle graczkom z północy Polski. Zajmują ostatnią pozycję w tabeli, ale wygrana z liderkami była dla nich dużym osiągnięciem. Mimo 15 minut przed końcowym gwizdkiem, faworytki zaczęły odrabiać stracone rzuty, wyrównując w końcu wynik na 24:24. Takim remisem zakończył się mecz, a jego losy musiały rozstrzygnąć się w rzutach karnych. W nich lepiej poradziła sobie Pogoń, która rzuciła o jedną bramkę więcej, wygrywając cenny pod względem psychologicznym mecz.

 

SPR Pogoń Szczecin – MKS Perła Lublin 24:24 (15:11), po karnych 5:4

 

W kolejnym spotkaniu grupy mistrzowskiej Start Elbląg pokonał KPR Gminy Kobierzyce. Zwyciężczynie są o oczko wyżej w tabeli od przegranych. Mecz w pierwszej połowie był bardzo wyrównany. Zawodniczki walczyły o każdą bramkę. Po gwizdku Start Elbląg prowadził 12:11, co sprawiało, że do ostatecznego wyniki rywalizacji mogła prowadzić nadal zacięta i emocjonująca gra obu klubów. Po powrocie na boisko jednak faworytki z Elbląga wypracowały sobie kilkubramkową przewagę (18:14), dając sobie szansę na spokojniejszą grę w końcówce. Szczypiornistki dołożyły jeszcze jednego gola do swojego prowadzenia, wygrywając ostatecznie pięcioma bramkami (29:24).

 

KPR Gminy Kobierzyce – EKS Start Elbląg 24:29 (11:12)

 

W trzecim starciu lepszej grupy PGNiG Superligi kobiet, Zagłębie wygrało z Koszalinem 24:21. Gra toczyła się na początku tego spotkania równo, gol za gol. Zawodniczki nie chciały odpuścić, bo także zajmują w tabeli miejsca obok siebie. Choć koszaliniankom nie uda się wskoczyć na drugą pozycję, bo ich strata do Metraco jest zbyt duża, to wygrana zapewniłabym im spokojniejsze dążenie do utrzymania się na pozycji medalowej. Lubin jednak nie dał im na to szansy. Po pierwszej połowie Zagłębie prowadziło 11:9. W drugiej gra znów była równa, jednak przewagę dwóch/trzech bramek utrzymywały lubinianki. Tę drugą odsłonę zwyciężyły 13:12, co w ostatecznym rozrachunku dało im trzy gole więcej od rywalek i komplet punktów do tabeli.

 

Energa AZS Koszalin – Metraco Zagłębie Lubin 21:24 (9:11)

 

Dwa kolejne mecze 29. kolejki były spotkaniami w grupie przegranych. W pierwszym Kościerzyna wygrała drugie starcie z rzędu, tym razem z Jelenią Górą. W drugim kielczanki pokonały Piotrków Trybunalski.

Już od początku spotkania zawodniczki UKS-u prowadziły kilkoma golami, pewnie dążąc do znakomitego wyniku po pierwszej połowie. Na przerwę schodziły ze znaczną przewagą 18:13. W drugiej rywalki starały się odrobić stracone bramki i ta sztuka powoli wychodziła KPR-owi Jelenia Góra. Zbliżyły się w końcówce na dwa gole, ale nie udało im się doprowadzić do wyrównania. Kolejny mecz na swoim koncie zapisały kościerzynianki, ale im nie uda się awansować nawet na przedostatnie miejsce w tabeli.

 

W kolejnym starciu rywalizowały kluby z kolejno pierwszego i drugiego miejsca przegranych drużyn. Kielczanki były faworytkami tego spotkania, bo to one plasują się na miejscu lidera tej rundy. W pierwszej połowie ich przewaga wyniosła trzy bramki (14:11). Piotrcovia wróciła do gry w drugiej części meczu, wygrywając ją 19:18, ale przewaga trzech goli Kielc z pierwszej odsłony nie pozwoliła im na wygranie starcia.

 

UKS PCM Kościerzyna – KPR Jelenia Góra 31:29 (18:13)

 

Korona Handball Kielce – MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 32:30 (14:11)