Lotto Ekstraklasa: Kolar zapewnia komplet punktów

  • Data publikacji: 10.05.2019, 22:24

Wisła Kraków pokonała u siebie Koronę Kielce 1:0. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Marko Kolar z rzutu karnego. 

 

Pierwszy groźny strzał oddano już w 4. minucie, kiedy to Vato Arveladze niespodziewanie uderzył z odległości około 25 metrów i trafił w poprzeczkę. To mógł być piękny gol, zwłaszcza, że bramkarz nie zdążył nawet zareagować. Mecz zaczął się obiecująco, jednak później poziom gry znacznie spadł. Oglądaliśmy sporo brutalności głównie ze strony gości. Trzeba jednak oddać Koronie to, że to ona tworzyła sobie jakiekolwiek sytuacje i zmuszała do interwencji bramkarza. Wisła? Wręcz przeciwnie. Do przerwy bezbramkowy remis.

 

Przerwa wiele nie zmieniła w grze obu zespołów. Nadal oglądaliśmy brutalny mecz, po Sławomirze Peszce boisko z kontuzją musiał opuścić Oskar Sewerzyński. W 57. minucie po zamieszaniu w polu karnym Korony jeden z zawodników gospodarzy padł na murawę. Sędzia udał się do monitora, by obejrzeć powtórkę tej sytuacji i po chwili wskazał na wapno przyznając Białej Gwieździe rzut karny. Do piłki podszedł Marko Kolar i silnym strzałem przy słupku otworzył wynik spotkania. Po zdobyciu bramki gospodarze śmielej ruszyli do ataku, a często jednym z inicjatorów był młody Maciej Śliwa. 17-latek nie miał w tym sezonie zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności, lecz dzisiaj nie prezentował się gorzej od reszty swoich kolegów na tle Korony. Kielczanie nie grali z kolei już tak ofensywnie, ale mieli swoje szanse jak ta z 79. minuty, kiedy to po podaniu wzdłuż bramki w piłkę nie trafił Elia Soriano. Chwilę później dobry strzał ze skraju pola karnego oddał Jakub Żubrowski, jednak Mateusz Lis po prostu złapał futbolówkę w ręce. Trzeba przyznać, że dziś bramkarz Wisły był w naprawdę dobrej formie i bronił wszystko. Dzięki temu Biała Gwiazda dowiozła minimalne prowadzenie do końca i ostatecznie odniosła zwycięstwo.

 

Wisła Kraków - Korona Kielce 1:0 (0:0)

 

Bramki: 59' Marko Kolar (rzut karny)

 

Wisła: Lis - Grabowski, Klemenz, Hoyo-Kowalski, Pietrzak - Basha, Savićević, Kolar, Drzazga (89' Buksa), Peszko (11' Śliwa) - Brożek (75' Plewka)

 

Korona: Sokół - Rymaniak, Malarczyk, Alvarez, Gardawski - Gnjatić, Żubrowski, Arveladze (75' Skrzecz), Sewerzyński (55' Jukić), Cebula - Forbes (52' Soriano)

 

Kartki: 27' Pietrzak, 37' Savićević - 6' Gnjatić, 7' Sewerzyński, 39' Alvarez, 57' Rymaniak, 58' Sokół, 82' Żubrowski

 

Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

 

Tabela Lotto Ekstraklasy