EBL: Arka pokonała Legię i zagra w półfinale

  • Data publikacji: 12.05.2019, 19:13

Znamy już wszystkich uczestników półfinału fazy play-off. Zaskoczeń nie było - o finał powalczą Asseco Arka Gdynia, Stelmet Zielona Góra, Anwil Włocławek i Polski Cukier Toruń.

 

Niespodziewanie najciekawszą serią ćwierćfinałów okazała się para Asseco Arki Gdynia z Legią Warszawa. Przypomnijmy, że obie drużyny zajęły miejsca na kompletnie przeciwległych biegunach - Arka wygrała sezon zasadniczy, Legia zaś weszła do PO z ósmego, ostatniego, miejsca. Mimo to warszawiacy postawili się faworytom i doprowadzili do piątego meczu, który odbył się dziś. Arka podstawiona pod ścianą męczyła się z rywalem w pierwszej kwarcie. Druga jednak to już kompletna dominacja gospodarzy, którzy z minuty na minutę powiększali swoją przewagę, kończąc pierwszą połowę z 20-sto punktową zaliczką! Przed Legią stało ogromne zadanie, strata była zbyt duża, by odrobić ją na obcej hali u najlepszej drużyny sezonu zasadniczego. Warszawiacy jednak w trzeciej kwarcie zniwelowali przewagę do tylko 10 punktów - mieli więc całkiem niezły punkt wyjścia na ostatnią ćwiartkę. W niej jednak Arka zachowała zimną krew i punktowała każdy błąd rywali, ostatecznie wygrywając 94:75. W ekipie Legionistów zabrakło przede wszystkim Jakuba Karolaka, który rozgrywał świetne play-offy. Polak zdobył w ostatnich trzech meczach z Arką kolejno: 31, 26 i 32 punkty. Dzisiaj jednak zakończył mecz z tylko trzynastoma oczkami na koncie. W niesamowitej formie zaś był James Florence, który lubi grać z nożem na gardle i jest w stanie wyciągać drużynę z opałów. Tak samo było dziś, kiedy Amerykanin zdobył aż 35 punktów i był niekwestionowanym liderem na parkiecie. Tym samym Arka gra dalej i w półfinale zmierzy się ze Stelmetem Zielona Góra. Legia z kolei może zakończyć sezon z podniesioną głową.

 

Asseco Arka Gdynia - Legia Warszawa 94:75 (20:17; 35:18; 14:24; 25:16) - stan rywalizacji 3:2

 

W półfinale meldują się także koszykarze Stelmetu Zielona Góra. Wielokrotni mistrzowie Polski pokonali na wyjeździe MKS Dąbrowę Górniczą 81:73 i mogą skupić się już na kolejnym meczu w fazie play-off. Dąbrowianie mogą czuć lekki niedosyt po tej serii, bo dosyć niespodziewanie wywieźli jedno zwycięstwo z Zielonej Góry, a mimo to przegrali ostatecznie 1:3 w ćwierćfinale. Jedna dobra kwarta na Stelmet nie wystarczy. Najwięcej punktów na parkiecie zgromadził Markel Starks - 19.

 

MKS Dąbrowa Górnicza - Stelmet Zielona Góra 73:81 (22:28; 23:12; 15:26; 13:15)

 

Pary półfinałowe:

 

Asseco Arka Gdynia - Anwil Włocławek

Polski Cukier Toruń - Stelmet Zielona Góra