NBA: Raptors krok od finałów

  • Data publikacji: 24.05.2019, 08:20

To mogło być jedno z najważniejszych zwycięstw w historii klubu ze stolicy prowincji Ontario. Toronto Raptors pokonali Milwaukee Bucks 105:99 w meczu numer pięć finałów konferencji wschodniej i są o krok od awansu do finałów NBA.

 

Toronto Raptors w finałach NBA jeszcze nigdy w swojej historii nie grali, Milwaukee Bucks gościli tam ostatnio w 1974 roku. Nic więc dziwnego, że dzisiejszy mecz, który miał zdecydować o tym, która z drużyn obejmie w serii prowadzenie 3-2, był dla obu klubów jednym z najważniejszych spotkań kilku ostatnich dekad.

 

Ogromne napięcie towarzyszące temu spotkaniu lepiej znieśli goście z Toronto. Choć Bucks prowadzili przez niemal całe trzy kwarty (w pewnym momencie nawet 14 punktami), Raptors udało się do tego meczu wrócić i rozstrzygnąć jego końcówkę na swoją korzyść. Nie zawiódł Kawhi Leonard, który swoimi 35 punktami, 9 asystami i 7 zbiórkami poprowadził zespół Nicka Nurse'a do arcyważnego zwycięstwa. Double-double w postaci 14 punktów i 13 zbiórek zaliczył Pascal Siakam, 17 punktów, 7 zbiórek i 6 asyst zapisał na swoim koncie Kyle Lowry. Z ławki znakomite wejście dał Fred VanVlett - jego siedem trójek niezwykle pomogło dziś Raptors w pokonaniu najlepszej drużyny sezonu zasadniczego.

 

Giannis Antetokounmpo był co prawda najlepszym punktującym swojego zespołu, ale 24 punkty, 6 zbiórek i 6 asyst to raczej nie jest to, czego oczekujemy od kandydata do MVP w najważniejszych momentach sezonu. Na niewiele zdała się też solidna postawa niemal całej pierwszej piątki, wobec zaledwie 15 punktów ławki Bucks (dla porównania: rezerwowi Raptors rzucili dziś 35 punktów).

 

Teraz seria ponownie przenosi się do Toronto. Mecz numer sześć finałów konferencji wschodniej w nocy z soboty na niedzielę.