Copa America: Kolumbia z kompletem punktów, awans Argentyny

Kolumbia wygrała z Paragwajem 1:0 i z kompletem punktów awansowała do ćwierćfinału Copa America. Argentyna, nie bez trudu, pokonała Katar i także zobaczymy ją w kolejnej rundzie turnieju.

 

Argentyna przed ostatnią kolejką rozgrywek w grupie B była pod niemałą presją. Albicelestes po porażce z Kolumbią i remisie z Paragwajem mieli zaledwie punkt i zajmowali ostatnie miejsce w tabeli. Katar stanął przed nie lada okazją, aby w tym meczu zapewnić sobie sensacyjny awans do kolejnej fazy turnieju. Początek spotkania pokazał, że piłkarze Lionela Scaloniego chcą zamknąć usta krytykom i pokazać, że ich miejsce jest nadal wśród czołowych drużyn kontynentu. Już w czwartej minucie Lautaro Martinez wykorzystał fatalną postawę defensywy Kataru i trafił na 1:0. Impet z jakim Argentyńczycy atakowali rywali z czasem słabł i oglądaliśmy coraz bardziej wyrównane spotkanie wraz z upływem pierwszej części gry. Po przerwie po raz kolejny Katarczycy zostali zepchnięci do głębokiej defensywy, a bardzo dobre interwencje notował bramkarz reprezentacji Kataru - Al Sheeb Saad. W 82. minucie Sergio Aguero przypieczętował awans piłkarzy z Ameryki Południowej do ćwierćfinału, kiedy to ładnym, płaskim strzałem w długi róg bramki pokonał katarskiego golkipera. Katar chciał dziś grać w piłkę i nie może wstydzić się tego występu, jednak to Argentyńczycy zasłużenie zgarnęli komplet punktów i zobaczymy ich w dalszej fazie turnieju.

 

Katar - Argentyna 0:2 (0:1)

Martinez (4’), Aguero (82')

 

Kolumbia, po zwycięstwach nad Katarem i Argentyną, przystępowała do tego spotkania jako zespół pewny awansu. Dla Paragwaju każdy punkt był na wagę złota w perspektywie walki o drugie miejsce w grupie. Mimo takiej motywacji, to Los Cafeteros otworzyli wynik tego spotkania, a strzelcem bramki, w 31. minucie był Gustavo Cuellar. W pierwszej połowie nie oglądaliśmy już bramek, a początek drugiej nie zmienił obrazu spotkania. Ciągle widzieliśmy pojedynek dwóch równorzędnych drużyn, z których żadna nie potrafiła narzucić swojego stylu gry. Kolumbijczycy trafili do siatki po raz drugi w 69. minucie meczu, jednak po analizie VAR bramka nie została uznana. Do końca spotkania nie oglądaliśmy już zbyt wielu groźnych sytuacji i to reprezentanci Kolumbii schodzili z murawy jako zwycięzcy tego spotkania, a także całej grupy. 

 

Kolumbia – Paragwaj 1:0 (1:0)

Cuellar (31’)

TABELA GRUPY B