Francuska przygoda Kubota i Melo dobiegła końca

Numer jeden kontra numer trzynaście. W deblowym pojedynku trzeciej rundy Rolanda Garrosa, Łukasz Kubot i Marcelo Melo zagrali z parą Bopanna/Roger-Vasselin. Polak i Brazylijczyk zakończyli swoją przygodę we Francji, przegrywając z hindusko-francuską parą 0:2. 

1/8 finału to już nie przelewki. Wygrana daje awans do ćwierćfinału. Na zwycięzcę tego meczu czekał już debel Mektic/Peja. Faworytami spotkania byli Polak i Brazylijczyk, ale przeciwnicy stanowili dla nich duże zagrożenie. Początek pierwszego seta toczył się gem za gem. Nie było długich wymian i walki o każdą piłkę. Żadna z par nie miała okazji na przełamanie. Dopiero w siódmym gemie taka szansa przytrafiła się rywalom Kubota. Wygrali breaka i wyszli na prowadzenie 4:3. Przy kolejnej światowe numer jeden było bliskie obrony straconego serwisu (cztery brak pointy), ale żadnej z tych okazji nie wykorzystali. Bopanna i Roger-Vasselin nie pozwolili odebrać sobie przewagi. Pierwszy set wpadł na ich konto.

W drugim secie Hindus i Francuz prowadzili już od początku, po zdobyciu break pointa w gemie rozpoczynającym partię. Na szczęście Polak i Brazylijczyk odłamali na 2:2. Dalsza gra oparta była na wygrywaniu swoich podań. Doszło do tie-breaka, w którym Bopanna i Roger-Vasselin nie dali szans Kubotowi i Melo. 

Łukasz Kubot/Marcelo Melo - Rohan Bopanna/Eduord Roger-Vasselin 4:6 6:7(1)