Snooker - Puchar Świata: Polska pokonała Niemcy

  • Data publikacji: 25.06.2019, 19:44

W drugim dniu zmagań w snookerowym Pucharze Świata Polacy zatarli złe wrażenie po pierwszej kolejce i wygrali z Niemcami 3:2.

 

Grupa A

 

Simon Lichtenberg i Lukas Kleckers dzielnie walczyli z polską parą, wygrywając dwa parzyste frejmy (86(82)-14, 57-52), jednak było to za mało do triumfu w całym spotkaniu. Adam Stefanow wraz z Kacprem Filipiakiem w piątej odsłonie wykorzystywali błędy przeciwników, co bardzo im się opłaciło i mogli cieszyć się z pierwszej wygranej w turnieju. 

 

Podobny wynik uzyskała para z Tajlandii w spotkaniu przeciwko Austrii. Azjaci, mimo porażki w pierwszej partii, nie zrazili się i doprowadzili do remisu. Spotkanie to było mocno wyrównane, jednak Thepchaiya Un-Nooh wraz z  Noppon Saengkham nie mogli pozwolić sobie na porażkę i decydującego frejma wygrali 87(72)-23.

 

Ding Junhui i Yan Bingtao mieli ogromną przewagę w spotkaniu z Norwegami. W drugiej odsłonie uzyskali oni najwyższego brejka - 119-punktowego. Co prawda, kolejna partia padła łupem Kurta Maflina i Christophera Wattsa, ale nie byli oni w stanie powalczyć na odpowiednim poziomie i ulegli 1-4.

 

Po tych wynikach na pierwszym miejscu w naszej grupie znajduje się reprezentacja Chin. Tuż za nimi plasuje się Austria, Tajlandia oraz Polska. Te trzy drużyny mają po taki sam bilans frejmów oraz liczbę punktów.

 

Polska - Niemcy 3-2

Tajlandia - Austria 3-2

Chiny 1 - Norwegia 4-1

 

Grupa B

 

W dzisiejszych zmaganiach w tej grupie we wszystkich spotkaniach padł wynik 3-2. Zwycięsko ze swoich meczów wyszły pary z Anglii, Północnej Irlandii oraz Arabii Saudyjskiej. Mark Allen i Jordan Brown prowadzili już 2-0 w meczu, jednak za bardzo się rozluźnili, co spowodowało przegranie dwóch kolejnych odsłon i wyrównanie stanu rywalizacji. W decydującym momencie o zwycięstwie zaważyło zebrane doświadczenie 33-latka z Belfastu, co przesądziło o wygranej tej pary. Spotkanie Kyren Wilson/Jack Lisowski i Ken Doherty/Fergal O’Brien było mocno wyrównane i frejmy wygrywali naprzemiennie. W ostatniej partii zarówno jeden, jak i drugi duet chciał zwyciężyć za wszelką cenę. Z końcowego triumfu cieszyli się Anglicy, którzy pokonali Irlandczyków 66-56.

 

W tabeli prowadzi Północna Irlandia, która tuż za swoimi plecami ma Anglię, Iran oraz Irlandię

 

Północna Irlandia - Hongkong 3-2

Anglia - Irlandia 3-2

Iran - Arabia Saudyjska 2-3

 

Grupa C

 

Tutaj najbardziej wyrównane spotkanie odbyło się między Malezją a Cyprem. Te dwie nacje stoczyły emocjonujący pojedynek, z którego zwycięsko wyszła pierwsza z nich, wygrywając 3-2. Dwa pozostałe mecze w tej grupie nie były aż tak zażarte - zarówno Szkocja, jak i Belgia pewnie wygrały swoje pojedynki po 4-1. To właśnie te dwie pary pewnie prowadzą w tej grupie w tabeli, mając taki sam bilans frejmów oraz tyle samo puntów na swoim koncie.

 

Szkocja - Zjednoczone Emiraty Arabskie 4-1

Belgia - Izrael 4-1

Malezja - Cypr 3-2

 

Grupa D

 

W czwartej grupie wyniki ułożyły się odwrotnie niż w trzeciej - tylko jeden pojedynek był jednostronny i wygrany 4-1. Tak stało się w starciu między Walią a Australią, gdzie Mark Williams do spółki z Ryanem Dayem nie mieli większych problemów ze swoimi rywalami. Więcej działo się w spotkaniach Szwajcarii z Indiami oraz Chin 2 z Maltą. W obu pojedynkach było sporo walki, dlatego też zakończyły się wynikami po 3-2. Dzięki takim rozstrzygnięciom na czele tej grupy znajduje się para z Wysp Brytyjskich, następnie przedstawiciele Azji. Ta dwójka ma taki sam bilans po dwóch spotkaniach. Za ich plecami plasuje się Szwajcaria, później Malta, Indie oraz Australia.

 

Chiny 2 - Malta 3-2

Szwajcaria - Indie 3-2

Walia - Australia 4-1