Mistrzostwa Polski w wielobojach: Paweł Wiesiołek z minimum na mistrzostwa Europy

Paweł Wiesiołek, wygrywając w Suwałkach z wynikiem 7921 pkt Mistrzostwa Polski, wypełnił minimum na Mistrzostwa Europy w Berlinie. Bardzo dobry wynik uzyskała również juniorka Adrianna Sułek.

Suwalskie zawody były krajowym czempionatem wśród juniorów i seniorów, nie tylko w wielobojach, ale też i w sztafetach. To jednak rywalizacja najbardziej wszechstronnych lekkoatletów interesowała nas najbardziej, głównie ze względu walkę o wskaźniki na mistrzostwa Europy - 6000 punktów u pań i 7850 punktów u panów. 

Pierwszy dzień zmagań storpedował silny przeciwny wiatr, który przeszkodził zawodnikom w uzyskaniu wartościowych wyników w konkurencjach biegowych. Mimo niekorzystnych warunków, bardzo dobrą formę pierwszego dnia zaprezentowała Paulina Ligarska, która ustanowiła nowe rekordy życiowe w trzech z czterech rozegranych konkurencji. U mężczyzn liderem po pierwszym dniu był faworyzowany Wiesiołek (4036 pkt). 

Pogoda drugiego dnia była trochę lepsza, a lepiej udało się wykorzystać ją Wiesiołkowi. Dobre wyniki w rzucie oszczepem i, przede wszystkim, w skoku o tyczce (4.90 m, nowy rekord życiowy), zapewniły zawodnikowi Warszawianki nie tylko kolejny tytuł mistrza Polski, ale i upragnione minimum na Mistrzostwa Europy w Berlinie. Wiesiołek wygrał zawody z wynikiem 7921 punktów, wyprzedzając Rafała Abramowskiego (7388) i Jacka Chochorowskiego (7125). 

Paulina Ligarska drugiego dnia nie pobiła już tak wielu "życiówek", ale i tak pewnie wygrała całe mistrzostwa i ustanowiła swój nowy rekord życiowy w siedmioboju - 5845 pkt. Kolejne miejsca na podium zajęły Izabela Mikołajczyk i Wiktoria Zezula. 

Fantastyczną formą w rywalizacji juniorek błysnęła Adrianna Sułek. Zawodniczka Zawiszy Bydgoszcz również ustanowiła nowy rekord życiowy, uzyskując w siedmioboju 5901 punktów. To oczywiście minimum na Mistrzostwa Świata Juniorów w Tampere, ale nie tylko. Jako, że juniorski wielobój niczym nie różni się od tego seniorskiego, wynik Sułek może być brany pod uwagę w kontekście nominacji na Mistrzostwa w Berlinie. A to dlatego, że minimum European Athletics na te zawody wynosi 5900 punktów (PZLA podwyższył wskaźnik). Teoretycznie, Sułek, która z dzisiejszym wynikiem zdobyłaby również złoto wśród seniorek, może zostać więc zostać włączona do kadry na podstawie dzisiejszego wyniku (choć przed nią jeszcze zawody w Kladnie i Tampere, gdzie będzie mogła się poprawić). 

Złoty medal w rywalizacji juniorów zdobył Aleksy Boroń (7094 pkt), jednak z wynikiem dość odległym od minimum na MŚU20. 

Wśród seniorów mistrzami Polski w sztafetach zostali: AZS Łódź (K) i OŚ AZS Poznań (M) na 4x100 m, AZS AWF Warszawa (K) i WKS Śląsk Wrocław (M) na 4x400 m oraz AZS AWF Warszawa w sztafetach mieszanych na 4x400 m i 4x800 m.