PNA: niesamowity Madagaskar, Egipt z kompletem punktów

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 30.06.2019, 23:59

Madagaskar już w tym momencie jest bezapelacyjnie największą sensacją turnieju o mistrzostwo Czarnego Lądu! Debiutująca na Pucharze Narodów Afryki drużyna pokonała 2-0 Nigerię i wygrała grupę B. Komplet punktów w grupie A uzbierał Egipt.

 

Uganda – Egipt 0:2 (0:2)

Salah 36', El-Mohamady 45+1'

 

Egipt, pewny już awansu z grupy, w swoim ostatnim meczu pewnie pokonał Ugandę, dzięki czemu może pochwalić się kompletem punktów. Zwycięstwo gospodarzom zapewniły bramki zdobyte w pierwszej połowie. Najpierw, w 36. minucie, z rzutu wolnego pięknie uderzył Mohamed Salah. W doliczonym czasie pierwszej połowy do siatki trafił natomiast Ahmed El-Mohamady. Przytomnie zamknął on dogranie po ze skrzydła, z którym kilku zawodników się minęło. W drugiej połowie wynik nie uległ zmianie. W związku z porażką awans Ugandy z grupy zależał od wyniku starcia Zimbabwe z Demokratyczną Republiką Konga.

 

Zimbabwe – Demokratyczna Republika Konga 0:4 (0:2)

Bolingi 4', Bakambu 34', 65', Assombalonga 78'

 

Po dwóch porażkach w poprzednich meczach piłkarze z Demokratycznej Republiki Konga mogli już tylko liczyć na awans jako jedna z najlepszych drużyn z trzeciego miejsca w grupie. W tym celu potrzebowali jednak zwycięstwa nad Zimbabwe, najlepiej wysokiego. Cel udało się osiągnąć. Od pierwszych minut podopieczni Florenta Ibenge dominowali. Wynik spotkania już w 4. minucie otworzył Jonathan Bolingi. Dobił on głową nie najlepiej sparowany przez bramkarza strzał z rzutu wolnego. Po 30 minutach gry rezultat podwyższył Cedric Bakambu. Perfekcyjnie wykończył on sytuację stworzoną przez świetne prostopadłe podanie Djo Issamy Mpeko. Gwiazdor kongijskiej reprezentacji zdobył również kolejną bramkę, pewnie egzekwując karnego. Wynik spotkania ustalił Britt Assombalonga, który bezlitośnie skorzystał z fatalnego błędu Elvisa Chipezeze po nie najlepszym strzale zza pola karnego.

 

Grupa A

1. Egipt 9 pkt.

2. Uganda 4 pkt.

3. DR Konga 3 pkt.

4. Zimbabwe 1 pkt.

 

Burundi – Gwinea 0:2 (0:1)

Yattara 25', 52'

 

Niemające już szans na awans Burundi podejmowało potrzebującą w tym celu zwycięstwa Gwineę. Debiutujący na czempionacie piłkarze ze środkowej Afryki nie zdołali wywalczyć swojego pierwszego punktu, ani nawet nie udało im się zdobyć bramki. Z pewnością przeszkodził w tym fakt, że już w 12. minucie czerwoną kartkę za ostre wejście ujrzał Christophe Nduwarugira. Już 13 minut później Gwinejczycy wyszli na prowadzenie, dzięki bramce Mohameda Yattary. Po sprytnie rozegranym rzucie rożnym jeden z obrońców niefortunnie wybił piłkę wprost pod nogi Gwinejczyka. Ten, nie wahając się, pewnie i skutecznie uderzył. Ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania na początku drugiej połowy. Ze szwajcarską precyzją wykończył doskonały kontratak swojego zespołu.

 

Madagaskar – Nigeria 2:0 (1:0)

Nomenjanahary 13', Andria 53'

 

W ostatnim spotkaniu byliśmy świadkami niesamowitej sensacji. Co prawda Madagaskar i Nigeria miały już pewny awans, jednak stawką meczu pomiędzy nimi było pierwsze miejsce w grupie. Skazywani przed turniejem na pożarcie Madagaskarczycy po raz kolejny w tym turnieju zszokowali cały świat. Pokonali oni jednych z faworytów do mistrzostwa 2-0. Wynik spotkania już w 13. minucie otworzył Lalaina Nomenjahanary. Bezlitośnie wykorzystał on błąd nigeryjskiej obrony. Przechwycił piłkę, wyminął bramkarza i trafił do pustej bramki. Drugiego gola w 53. minucie zdobył Carolus Andria. Kapitalnie uderzył z rzutu wolnego, zapewniając swojej reprezentacji pierwsze miejsce w grupie.

 

Grupa B

1. Madagaskar 7 pkt.

2. Nigeria 6 pkt.

3. Gwinea 4 pkt.

4. Burundi 0 pkt.

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.