Max Walscheid z etapowym triumfem

Niemiec Max Walscheid z grupy Sunweb okazał się najlepszy podczas trzeciego etapu Tour de Yorkshire. Koszulkę lidera utrzymał Magnus Cort Nielsen (Astana).

Dzisiejszy etap dedykowany był sprinterom. Na 184 km trasie z Richmond do Scarborough znajdowały się dwie premie górskie, ale nie maiały one znaczącego wpływu na losy etapu. Od początku do ucieczki zabrało się pięciu kolarzy: Jonathan Mcevoy (Madison Genesis), Mathias Le Turnier (Cofidis), Robbert De Greef (Roompot – Nederlandse Loterij), Peter Williams (One Pro Cycling) oraz Adam Kenway (Vitus Pro Cycling). Podzielili oni między sobą punkty na premiach lotnych i górskich, ale ich przygoda zakończyła się 33 km przed metą.

Jako kolejni swojego szczęścia próbowali: Angelo Tulik (Direct Energie), Brent Bookwalter (BMC Racing Team), Leonardo Basso (Team Sky), Loïc Chetout (Cofidis) i Cyril Barthe (Euskadi – Murias). Jednak peleton nie pozwolił im odjechać i szybko zakończyła się ich akcja. Na ostatnich kilometrach do ataku zerwał się jeszcze Sylvain Chavanel (Direct Energie). Francuz znany jest z takich akcji. Swoją postawą zasłużył na etapowy triumf, jednak zbrakło do tego 500 m. Właśnie wtedy został wchłonięty przez rozpędzony peleton, z którego najszybciej finiszował Max Walscheid. Do końca walczył z nim Magnus Cort Nielsen (Astana), ale nie dał rady wystawić koła. Trzeci linię mety minął Jon Aberasturi (Euskadi – Murias).

W klasyfikacji generalnej na czele umocnił się Cort Nielsen. Duńczyk ma 10 sekund przewagi nad Gregiem van Avermaetem (BMC Racing Team). Na 20. pozycji dzisiejszy etap ukończył Karol Domagalski.