Siatkówka - F6 Ligi Narodów 2019: Amerykanki najlepsze!

Amerykanki, po niezwykle emocjonującym meczu z Brazylijkami, wygrały Final Six Ligi Narodów Siatkarek 2019, zaś trzecie miejsce zdobyły gospodynie - Chinki.

Wczesnym przedpołudniem rozegrano mecz o trzecie miejsce w tegorocznej Lidze Narodów kobiet, w którym gospodynie Chinki pokonały Turczynki - 3:1. Pierwszy set tego starcia był niezwykle zacięty, a siatkarki z Państwa Środka wygrały go - 25:23. W drugim, ich przewaga była już dużo bardziej zdecydowana i zwyciężyły one do - 15.Wydawało się, że kolejna parta będzie tylko dopełnieniem formalności, ale Turczynki się przebudziły. Było to jednak chwilowe ożywienie, gdyż w następnym secie Chinki postawiły już "kropkę nad i", wygrywając - 25:21.

Turcja 1:3 (23:25, 15:25, 25:20, 21:25)

W wielkim finale było już o wiele więcej emocji. Brazylijki dość pewnie wygrały dwie pierwsze partie i były na autostradzie do końcowego zwycięstwa. Jednak Amerykanki nie zamierzały się tak łatwo poddać i odpowiedziały swoim rywalkom równie pewnie triumfując w kolejnych odsłonach tego meczu. O końcowym sukcesie, którejś z ekip zadecydować miał tie-break. W nim, nieco więcej zimnej krwi, zachowały rozpędzone siatkarki Stanów Zjednoczonych, które wygrały - 15:13 i zostały zwyciężczyniami Ligi Narodów 2019.

Brazylia 2:3 Stany Zjednoczone (25:20, 25:22, 15:25, 21:25, 13:15)