F1: większe koła już od 2021 roku?

  • Data publikacji: 04.06.2018, 14:00

Według nowych doniesień, już od 2021 roku bolidy Formuły 1 mają jeździć na 18 calowych kołach, zamiast obecnie używanych 13 calowych.


Już od jakiegoś czasu wiemy, że Formuła 1 zmieni swoje oblicze w 2021 roku. Obecnie tworzony jest projekt przepisów pod przewodnictwem Rossa Brawna oraz FIA. Jest duże prawdopodobieństwo, że znajdzie się w nim również możliwość zmiany wielkości kół.


Firma Pirelli, jako główny dostawca opon, naciska na taką zmianę już od kilku lat. W 2014 roku na Silverstone zaprezentowano opony koncepcyjne, które testował Charles Pic za kierownicą Lotusa. Testował je również Martin Brundle w Monako za kierownicą bolidu GP2 w roku 2015.

 


Dostawca trafnie spostrzega, że niskoprofilowe opony mają już zastosowanie w WEC (wyścigi długodystansowe), jak również Formule E. Według Pirelli takie koła mają więcej wspólnego z technologią samochodów drogowych, niż opony obecnej wielkości używane w Formule 1.


Jedyny dostawca opon ma obowiązujący kontrakt na dostarczanie swoich produktów do 2019 roku. Przejście na 18 calowe koła zostanie więc niejako „wbudowane” w przyszły przetarg.

 

Wiemy również, że Michelin mogłoby być zainteresowane ponownym wejściem do Formuły 1, firma ta już od jakiegoś czasu sugerowała, że przejście na niskoprofilowe opony byłoby dobrym pomysłem.


Dyrektor generalny Pirelli Marco Tronchetti Provera potwierdził w Monako, że włoska firma jest gotowa do zmian:

 

- Jesteśmy otwarci (na zmiany, dop. red.), oczywiście potrzebujemy odpowiednich przepisów, na które przystanie każdy z zespołów. Istnieje wiele kwestii związanych z aerodynamiką, zawieszeniem pojazdów. Gdy zespoły będą gotowe, my również będziemy. Jesteśmy zadowoleni z opon 13 calowych, będziemy również zadowoleni z 18 calowych kół. Opony będą bardziej widoczne – im większe, tym lepsze, ale to również nowe wyzwania technologiczne.

 

Źródło: motorsport.com