F1 - GP Niemiec: Hamilton najszybszy w kwalifikacjach, dramat Ferrari!

  • Data publikacji: 27.07.2019, 16:20

Kierowca Mercedesa po raz drugi w karierze sięgnął po pole position na torze Hockenheimring - 1:11.767. Drugi rezultat ustanowił Max Verstappen z Red Bulla (+0.346), zaś trzeci Valtteri Bottas (+0.362). Sebastian Vettel wskutek problemów związanych prawdopodobnie z układem turbosprężarki, w czasówce nie pokonał ani jednego pomiarowego okrążenia. Z kolei w bolidzie Charlesa Leclerca tuż przed rozpoczęciem Q3 doszło do usterki technicznej, która uniemożliwiła Monakijczykowi walkę o pole position. Robert Kubica został sklasyfikowany na 19. miejscu (+3.072).

 

Warunki w sobotę zmieniły się w porównaniu do tych, jakie panowały podczas piątkowych treningów na torze Hockenheimring. Było znacznie chłodniej. Temperatura powietrza wynosiła 28 stopni Celsjusza, zaś asfaltu 45 stopni. Dookoła toru krążyły ciemne chmury, z których ostatecznie nie popadało, a wyszło słońce.

 

Po sesjach treningowych w roli faworyta do zwycięstwa w kwalifikacjach stawiano ekipę Ferrari, zwłaszcza Charlesa Leclerca, który osiągał najlepsze czasy w drugim oraz trzecim treningu. Monakijczyk był najszybszy również w Q1, zaś w drugim segmencie czasówki uległ Hamiltonowi o niecałe dwie dziesiąte sekundy. Wszyscy liczyli na interesującą walkę o pierwsze pole startowe pomiędzy tą dwójką kierowców. Niestety, usterka w bolidzie Leclerca uniemożliwiła byłemu zawodnikowi Saubera rywalizację w finałowym etapie sesji kwalifikacyjnej. Lewisowi Hamiltonowi ubył zatem jeden z głównych konkurentów w walce o pole position. Brytyjczyk w Q3 był nie do "ugryzienia". Jako jedyny zszedł poniżej 1 minuty i 12 sekund - 1:11.767. Interesujący pojedynek o drugie pole startowe Max Verstappen stoczył z Valtterim Bottasem. Minimalnie lepszy okazał się Holender, wyprzedzając kierowcę Mercedesa o 0,016 sekundy.

 

Tuż za czołową trójką uplasował się drugi z reprezentantów Red Bulla, Pierre Gasly (+0.755). Kłopoty zawodników Ferrari wykorzystał Kimi Raikkonen. Fin bardzo dobrze spisywał się od początku kwalifikacji, ostatecznie sięgając po wysokie, piąte pole startowe (+0.771). Za mistrzem świata z 2007 roku znalazł się Romain Grosjean (+1.084). Francuz po pierwszy od GP Hiszpanii awansował do Q3. Kierowca Haasa wyprzedził Carlosa Sainza z McLarena (+1.130), a także Sergio Pereza (+1.298). Meksykanin zapowiadał zwyżkę formy w Niemczech, dzięki wprowadzonym poprawkom do bolidu Racing Point, co ostatecznie znalazło potwierdzenie w rzeczywistości. Piąty rząd na starcie do jutrzejszego wyścigu stworzą Nico Hulkenberg oraz Charles Leclerc. Zawodnikowi Renault tym razem udało się wygrać wewnątrzzespołową rywalizację z Danielem Ricciardo, sięgając po dziewiąte pole (+1.359). Z kolei reprezentant Ferrari po problemach natury technicznej, został sklasyfikowany na dziesiątej pozycji.

 

Niewiele zabrakło Antonio Giovinazziemu, aby uzyskać promocję do ostatniego segmentu czasówki. Włoch stracił w Q2 do dziesiątego Pereza zaledwie 0,010 sekundy i musiał zadowolić się jedenastym miejscem. Na pocieszenie zawodnik Alfy Romeo będzie miał dobrowolność w wyborze opon na pierwszy przejazd w niedzielnym wyścigu. Dwunasta pozycja przypadła Kevinowi Magnussenowi, który wyprzedził Ricciardo, Kwiata oraz Strolla. Kanadyjczykowi po raz pierwszy w bieżącej kampanii udało się awansować do Q2. 

 

Poniżej oczekiwań spisał się Lando Norris. Brytyjczyk po ostatnich udanych występach w kwalifikacjach, tym razem legitymował się szesnastym czasem. Za kierowcą McLarena znalazł się Alexander Albon z Toro Rosso, który wyprzedził duet Williamsa. George Russell zajął osiemnastą lokatę, pokonując Roberta Kubicę o nieco ponad jedną dziesiątą sekundy. Sebastian Vettel nie ustanowił czasu pomiarowego okrążenia w kwalifikacjach, dlatego jutro będzie zmuszony przebijać się do przodu z samego końca stawki.

 

OFICJALNE WYNIKI SESJI KWALIFIKACYJNEJ ORAZ USTAWIENIE NA STARCIE JUTRZEJSZEGO WYŚCIGU O GP NIEMIEC

 

Niedzielna rywalizacja na torze w Hockenheim rozpocznie się o godzinie 15:10.