Rosjanie oblali próbę generalną

  • Data publikacji: 05.06.2018, 19:57

W meczu towarzyskim rozegranym w Moskwie Rosjanie zremisowali z Turkami 1:1. Był to ostatni sprawdzian gospodarzy mistrzostw przed Mundialem.

 

W pierwszej połowie niewiele się działo. W 9. minucie goście stworzyli sobie jedną z dwóch groźnych sytuacji. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, zamykający akcję Caglar Toyuncu uderzył niecelnie głową obok prawego słupka bramki strzeżonej przez Akinfiejewa. Rosjanie nie forsowali tempa gry, ale udało im się strzelić gola. W 35. minucie za lekko piłkę wybijał Toyuncu. Przed polem karnym przejął ją Smołow, zagrał do Dżagojewa, a ten prostopadłym podaniem uruchomił Samiedowa. Pomocnik reprezentacji Rosji umiejętną podcinką otworzył wynik meczu. Kilka minut później Turcy chcieli wyrównać, ale strzał głową Karamana był za lekki i Akinfiejew spokojnie go wyłapał.

 

Drugą połowę szkoleniowcy obu drużyn rozpoczęli od dużej ilości zmian. Lepiej na roszadach w składzie wyszedł Mircea Lucescu. W 59. minucie Kirintili wybił piłkę z własnego pola karnego, ta trafiła do rezerwowego Yunusa Malliego, a piłkarz Wolfsburga pewnym strzałem pokonał Akinfiejewa. Trzeba przyznać, że w tej sytuacji błąd w ustawieniu popełnili rosyjscy stoperzy, którzy zdecydowanie wcześniej powinni przeciąć to zagranie.

 

To trafienie wyraźnie podrażniło podopiecznych Stanisława Czerczesowa, ale brakowało im pomysłu na wykończenie swoich akcji. Przykładem na to była sytuacja Smołowa z 73. minuty, kiedy to znalazł się oko w oko z Kirintilim,  ale postanowił poczekać i minąć zwodem dwójkę tureckich obrońców. Ta sztuka mu się udała, ale potem uderzył bardzo niecelnie.

 

Błędy w obronie Rosjan próbowali wykorzystać goście, a w szczególności bardzo aktywny po wejściu na boisko Malli. Jednak także brakowało konkretów w kwestii ostatniego zagrania. Więcej bramek jednak już nie padło i mecz zakończył się bramkowym remisem.

 

Po remisie rosyjscy kibice nie będą w najlepszych humorach, bowiem gra reprezentacji pozostawiała dużo do życzenia. Jeżeli gospodarze mistrzostw myślą chociaż o wyjściu z grupy to muszą zaprezentować się zdecydowanie lepiej, bo taka forma nie wystarczy nawet do pokonania Arabii Saudyjskiej.

 

Rosja - Turcja 1:1

35' Samiedow - 59' Malli