PKO Ekstraklasa: Cracovia na spokojnie, trzy punkty w Krakowie
- Data publikacji: 11.08.2019, 19:26
W drugim niedzielnym meczu PKO Ekstraklasy Cracovia na własnym terenie podejmowała Koronę Kielce. Pasy zwyciężyły, a autorem jedynego trafienia był Hanca.
Spotkanie lepiej mogli rozpocząć przyjezdni. Gardawski został obsłużony podaniem za plecy obrońców, ale jego strzał nogami wybronił Pesković. Kilka chwil później w odpowiedzi Hanca uderzał bezpośrednio z rzutu wolnego, ale świetnie interweniował Sokół. W 29. minucie Korona objęła prowadzenie, ale arbiter gola nie uznał. Na spalonym, niewielkim, złapany został Arweladze. Takich problemów nie mieli kilka chwil póxniej krakowianie. Miejscowi wykorzystali dezorientację rywali i szybko wyrzucili piłkę z autu. Gol świetnie dostrzegł Sergiu hankę, a ten z pierwszej piłki zza pola karnego pokonał Sokoła.
W drugiej połowie przeważali zawodnicy Michała Probierza. Strzał Loepsa z linii pola karnego okazał się jednak minimalnie niecelny, a uderzenie głową Dytiatjewa przytomnie wybronił Sokół. Kielczanie nie byli w stanie stworzyć sobie jakiejś ciekawszej akcji i wracają do Kielc na tarczy.
Cracovia - Korona Kielce 1:0 (1:0)
Bramki: Hanca 35'
Cracovia: Pesković – Rapa, Dytiatjew, D. Jablonský, Ferraresso – Gol (K) – Wdowiak (Dimun 82'), Lusiusz (Strózik 64'), van Amersfoort (Piszczek 68'), Hanca – R. Lopes
Korona: Sokół – Gardawski, Tzimopoulos, Márquez, Dziwniel – Żubrowski, Kovacević (K) – Arweladze (Djuranović 61'), Cebula (Pućko 61'), Pačinda – Papadopulos (Żyro 76')
Żółte kartki: Gol 84'
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)