Snooker - China Championship: Adam Stefanów odpadł w kwalifikacjach
- Data publikacji: 16.08.2019, 23:50
China Championship nie dla Adama Stefanowa. Polak odpadł w drugiej rundzie kwalifikacji. Lepszy od niego okazał się Scott Donaldson, który wygrał 5-1. Sporą niespodzianką są przegrane Aliego Cartera oraz Lianga Wenbo.
O ile Stefanów dobrze zaprezentował się w pierwszej partii tego spotkania, wygrywając ją 57-44, to w kolejnych dwóch przeważał już zdecydowanie Szkot. Co prawda nie osiągnął on 100-punktowego brejka, jednak zdobył łącznie najpierw 126 "oczek", a później 86. Następna odsłona tego spotkania była już bardziej wyrównana. Polak był bliski doprowadzenia do wyrównania, ale 33 zawodnik rankingu wykorzystał swoje doświadczenie i wygrał 61-56. Gra Stefanowa się posypała i dwie ostatnie partie były łatwym łupem dla Donaldsona, który triumfował 5-1.
Do niespodzianek doszło w spotkaniach Aliego Cartera i Lianga Wenbo. Ci dwaj panowie byli zdecydowanymi faworytami swoich pojedynków. Jednak ich rywale tanio skóry nie sprzedali i powalczyli z graczami z czołówki rankingu. Aleksander Ursenbacher stoczył zacięty pojedynek z Anglikiem, w którym walczył do ostatniej wbitej bili, o końcowe zwycięstwo. Początkowo Carter wygrał dwa frejmy z rzędu, jednak Szwajcar nie zamierzał się poddawać. Wygrał trzy kolejne i później panowie grali partia za partię. Tutaj, lepszy okazał się 99. w rankingu Ursenbacher! W meczu Lianga Wenbo z Mitchellem Mannem 111. zawodnik światowych tabel grał, jak równy z równym ze swoim przeciwnikiem. To właśnie on uzyskał brejka 90-punktowego i zwyciężył 5-3!
Wieczorem mocno męczył się John Higgins, który mecz ze 112. w rankingu światowym Andy Hicksem rozstrzygnął dopiero w 9. partii. Trzeba jednak przyznać, że obaj panowie zafundowali sobie dobre widowisko, wbijając w sumie 6 brejków powyżej 50 punktów, w tym każdy z nich wbił po jednej setce. Higgins swój wyczyn zaliczył właśnie w ostatniej decydującej partii, gdy wbił 106 punktów. Od kompromitacji nie uchronił się za to Stuart Bingham, którego pokonał 79. w rankingu Jordan Brown. Dla mistrza świata ten mecz był jednak bardzo nieudany. Najwyższy brejk - 96 punktów - był jego jedynym wysokim podejściem w meczu, z kolei Brown popisał się aż czterema takimi wyczynami.
Wyniki:
Alexander Ursenbacher - Allister Carter 5-4
Mitchel Mann - Liang Wenbo 5-3
Sam Baird - Peter Ebdon 5-3
Lu Haotian - Louis Heathcote 5-3
Zhao Xintong - David Grace 5-3
Martin O'Donnell - Steve Mifsud 5-3
Barry Hawkins - Barry Pinches 5-3
Scott Donaldson - Adam Stefanów 5-1
Lu Ning - Igor Figueiredo 5-1
Xiao Guodong - Lei Peifan 5-1
Liam Highfield - Si Jiahui 5:2
John Higgins - Andy Hicks 5:4
Andrew Higginson - John Astley 5:4
Joe O'Connor - Michael White 5:3
Jordan Brown - Stuart Bingham 5:3