PKO Ekstraklasa: trzy punkty Legii Warszawa

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 18.08.2019, 19:26

Legia Warszawa pokonała Zagłębie Lubin 1:0 (1:0) w meczu 5. kolejki PKO Ekstraklasy. Zwycięskiego gola dla gospodarzy strzelił w 19. minucie Marko Vesović. 

 

Nie działo się zbyt wiele w pierwszej połowie, lecz widać było wyraźnie wyższą klasę gospodarzy. Legioniści zaczęli niezwykle spokojnie, spokojnie czekali na swoje szanse, skupiali się w dużej mierze na tym, żeby nie stracić gola. Po dość pasywnym kwadransie, miejscowi wyszli na prowadzenie w 19. minucie meczu. Marko Vesović najlepiej odnalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu Waleriana Gwilii z rzutu rożnego i świetnym strzałem pokonał bezradnego Konrada Forenca. Strzelona bramka nie zmieniła obrazu meczu. Legia pokazywała znacznie większą kulturę gry, nie pozwalając Lubinianom na stworzenie żadnej dogodnej szansy. Sama może nie atakowała zbyt często, ale i tak była bliska podwyższenia prowadzenia już w pierwszej połowie. W 33. minucie w słupek uderzył Luquinhas po indywidualnej akcji Sandro Kulenovicia, a niedługo później Marko Vesović zmusił Konrada Forenca do interwencji najwyższych losów. W samej końcówce dobrym strzałem z rzutu wolnego popisał się Gwilia, lecz piłka poszybowała minimalnie nad bramkę Lubinian. Goście byli bezradni. Wystarczy powiedzieć, że zablokowany strzał z 25. metra można uznać za "najlepszą okazję" do wyrównania. 

 

Legia kontynuowała dobrą, ale bardzo spokojną grę po przerwie. Lubinianie wciąż nie mogli znaleźć sposobu, żeby zaskoczyć nieźle funkcjonujący zespół z Warszawy. Starali się zagrywać długie piłki, jednak te były spokojnie opanowywane przez miejscowych zawodników. Kiedy z kolei chcieli pograć w ataku pozycyjnym, brakowało im dokładności i pomysłu. Kompletnie niespodziewanie w 67. minucie Lubinianie umieścili piłkę w siatce strzeżonej przez Radosława Majeckiego. Analiza VAR pokazała jednak, że w momencie podania strzelec gola, Patryk Szysz, znajdował się na spalonym. Taki sygnał ostrzegawczy dość mobilizująco podziałał na Legię, która zaczęła starać się strzelić drugiego gola - dobry strzał z dystansu oddał Gwilia, chwilę później świetnej szansy nie wykorzystał Vesović. Zagłębie zagrało trochę odważniej w końcowej fazie meczu, lecz nic z tego nie wynikało. Solidni w obronie Warszawianie spokojnie neutralizowali zagrożenie. Groźniejsza za to była Legia, mająca więcej miejsca na połowie gości. W 82. minucie celny strzał z dystansu oddał Cafu, piłka odbiła się jeszcze od jednego z Lubinian, ale na posterunku stał Forenc. Końcówka potyczki również należała do miejscowych. Bramki mogli strzelić Gwilia, Nagy czy Jędrzejczyk, jednak w dobrych sytuacjach nie byli w stanie pokonać golkipera Lubinian. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kibice na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej mogli przeżyć mały szok. Doskonałe dośrodkowanie z prawej strony boiska spadło na głowę Patryka Tuszyńśkiego. Snajper Zagłębia uderzył jednak wprost w Radosława Majeckiego, nie doprowadzając do wyrównania. 

 

Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)

Bramki: 19' Vesović

Legia Warszawa: Majecki – Stolarski, Lewczuk, Jędrzejczyk, Luís Rocha – Martins, Cafú (90' Jodłowiec) – Vesović (75' Nagy), Gwilia, Luquinhas – Kulenović (82' Wieteska)
Zagłębie Lubin: Forenc – Kopacz, M. Dąbrowski, Guldan, Balić – Poręba (46' Slisz), Tosik (80' Bohar) – Czerwiński, Starzyński, Żivec (46' Tuszyński) – Szysz
Żółte kartki: Balić, Guldan
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom)

 

AKTUALNA TABELA PKO EKSTRAKLASY