Serie A: Juventus wygrywa na inaugurację
- Data publikacji: 24.08.2019, 20:00
W pierwszym meczu sezonu 2019/2020 ligi włoskiej Parma uległa Juventusowi 0:1. Mistrzowie Włoch wyszli na prowadzenie w 21. minucie za sprawą Giorgio Chielliniego i utrzymali prowadzenie kontrolując przebieg meczu.
Ciężko powiedzieć, czy Parma miała szczęście, czy pecha, trafiając już w pierwszej kolejce na obrońców tytułu. Wiadomo, że drużyny zazwyczaj potrzebują kilku spotkań, aby wejść na swój najwyższy poziom, a Juventusowi ostatnimi czasy Parma nie kojarzyła się zbyt dobrze, ostatnie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3. Na ławce trenerskiej nie zobaczyliśmy Mauricio Sarriego, nowy trener gości nabawił się zapalenia płuc przed startem rozgrywek i opuści dwie pierwsze kolejki.
Początek spotkania wyglądał na wyrównaną walkę obu zespołów. Do pierwszej, wartej odnotowania, sytuacji doszedł Cristiano Ronaldo, jednak po jego główce w 12. minucie piłka poszybowała nad poprzeczką. Minutę później już nie obyło się bez interwencji bramkarza, ale tym razem po drugiej stronie boiska. Wojciech Szczęsny pewnie obronił uderzenie Inglese. W 21. minucie padł pierwszy gol tego sezonu na boiskach Serie A. Jego autorem został Giorgio Chiellini, który dobrze przedłużył uderzenie Alexa Sandro i wyprowadził Starą Damę na prowadzenie. Z upływem spotkania coraz bardziej widoczna była różnica klas obu zespołów. W 29. minucie Sepe po raz kolejny musiał wyciągać piłkę z siatki, jednak bramka Cristiano Ronaldo nie została uznana, ponieważ po analizie VAR okazało się, że Portugalczyk był na minimalnym spalonym.
Początek drugiej części gry nie zapowiadał zmian, Juventus przeważał i kontrolował grę. W 52. minucie Sami Khedira zbyt ostrym wejściem sprokurował rzut wolny dla Parmy z krawędzi pola karnego, jednak Bruno Alves trafił prosto w mur. Oba zespoły zwolniły, na boisku nie działo się zbyt wiele. Kilkukrotnie gospodarzy do ataku próbował poderwać Gervinho, jednak brakowało mu wsparcia. W 66. minucie wreszcie oglądaliśmy strzał, po raz kolejny uderzał Ronaldo i gdyby to bardzo mocne uderzenie nie zmierzało wprost w środek bramki, to Juventus podwyższyłby prowadzenie, jednak Sepe nie miał problemów z jego obroną. Warto odnotować, że Parma zdołała wejść z piłką w pole karne gości w 81. minucie, jednak Gervinho był na spalonym, a i tak nie zdołał oddać czystego strzału. Do końca meczu nie działo się już za wiele. Parma kilkukrotnie próbowała zagrozić bramce Wojciecha Szczęsnego, jednak zabrała się do tego zdecydowanie za późno. Poziom meczu rozczarował. Miejmy nadzieję, że kolejne spotkania zmuszą mistrzów Włoch do pokazania pełni swoich umiejętności.
Parma Calcio 1913 – Juventus Turyn 0:1 (0:1)
Bramki: 21' Chiellini
Parma Calcio 1913: Sepe – Laurini, Iacoponi, Alves, Gagliolo – Barillà (85' Karamoh), Brugman (77' Grassi), Hernani – Kulusevski (57' Siligardi), Inglese, Gervinho
Juventus Turyn: Szczęsny – De Sciglio, Bonucci, Chiellini, Aléx Sandro – Khedira (63' Rabiot), Pjanić, Matuidi – Costa (71' Cuadrado), Higuaín (83' Bernardeschi), Ronaldo
Żółte kartki: 25' Kulusevski, 45' Hernani - 53' Khedira, 88' Bernardeschi, 90+1' Pjanić
Sędziował: Fabio Maresca (Neapol)