Serie A: rozczarowanie na początek, Milan przegrywa w Udinese

  • Data publikacji: 25.08.2019, 19:55

Falstart na początek. Tak można określić pierwszy mecz AC Milan pod wodzą Marco Giampaolo z Udinese Calcio. Gospodarze zagrali dobre spotkanie i pokonali w pełni zasłużenie mediolańczyków 1:0. Zwycięską bramkę strzelił w 72. minucie Becao, a 90 minut w barwach przegranych rozegrał Krzysztof Piątek.

 

Po wczorajszych zwycięstwach Juventusu i Napoli także AC Milan po zmianie szkoleniowca chciał z pewnością udanie rozpocząć nowy sezon Serie A. Na ławce trenerskiej po raz pierwszy w oficjalnym spotkaniu zasiadł Marco Giampaolo, który wystawił do podstawowej jedenastki Krzysztofa Piątka. Wśród rezerwowych Udinese znalazł się za to Łukasz Teodorczyk.

 

Początek meczu pokazał, że to mediolańczycy będą chcieli dyktować tempo gry, a gospodarze będą nastawieni w zasadzie na kontry, licząc na szybkość i przebojowość Kevina Lasagny. W pierwszych 20 minutach to piłkarze Udinese byli znacznie groźniejsi, a najwięcej pod bramką Donnarummy działo się po stałych fragmentach. Podopieczni Igora Tudora nie oddali jednak w tych sytuacjach żadnego strzału. W 25. minucie po raz pierwszy świetnie pokazał się Krzysztof Piątek. Polski napastnik otrzymał świetne prostopadłe podanie od Lucasa Paquety, popędził na bramkę Musso, lecz w ostatniej chwili z interwencją zdążył Troost-Ekong.

 

W 38. minucie dobrą okazję do zdobycia gola miał Alessio Romagnoli, ale jego ekwilibrystyczny tyłem po wrzutce Suso był niecelny. To by było praktycznie na tyle, jeśli chodzi o to, co działo się w pierwszej połowie. A działo się praktycznie nic. Oba zespoły prezentowały wakacyjną formę i wszyscy liczyli, że po przerwie ujrzą znacznie ciekawsze widowisko.

 

Zalążki lepszej gry mieliśmy już cztery minuty po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę. Wtedy na uderzenie zdecydował się Rolando Mandragora, lecz zrobił to zbyt lekko i Donnarumma spokojnie obronił. Niemniej trzeba zaznaczyć, że był to pierwszy celny strzał w tym meczu. Kilka chwil później zaskoczyć golkipera Milanu próbował Seko Fofana, ale ponownie Donnarumma był na posterunku.

 

W odpowiedzi na bramkę Udinese ruszył Fabio Borini, ale uderzył jedynie w boczną siatkę. I ku zdziwieniu obserwatorów to gospodarze nadawali ton rywalizacji, grali odważnie, czego skutkiem był kolejne strzały, tym razem Mate Jajalo. Piłkarze AC Milan, jeżeli już atakowali to trudno było doszukiwać się prostopadłych podań. Grali statycznie, często wszerz lub do tyłu.

 

Taka postawa mediolańczyków zemściła się w 72. minucie. Chwilę wcześniej wprowadzony na boisko Rodrigo de Paul, dla którego to był pierwszy kontakt z piłką, dośrodkował wprost na głowę Rodrigo Becao, a ten pokonał Donnarummę.

 

W 80. minucie doszło do sporej kontrowersji. Jeden z piłkarzy Udinese dotknął futbolówkę ręką w swoim polu karnym i gościom należała się według nowych przepisów jedenastka. Sędzia Pasqua nie dopatrzył się jednak nieprzepisowego zagrania mimo użycia VARu i nakazał wznowienie gry od 5. metra bramki Musso. Mediolańczycy naciskali w ostatnich fragmentach spotkania, lecz piłkarze Udinese popisali się skuteczną defensywną i dowieźli korzystny rezultat do końca meczu.

 

Udinese Calcio - AC Milan 1:0 (0:0)

Bramki: 72' Becao

Udinese Calcio: Musso – Becao, Troost-Ekong, Samir – Stryger Larsen, Fofana (70' Nestorovski), Mandragora, Jajalo, Gi. Pezzella (81' Ken Sema) – Pussetto (71' De Paul), Lasagna (C)

AC Milan: G. Donnarumma – Calabria, Musacchio, A. Romagnoli (C), Ricardo Rodríguez – Borini (60' Kessie), Paquetá (76' Binnasir), Çalhanoğlu – Suso – Castillejo (75' Leao), K. Piątek

Żółte kartki: 45 + 5' Jajalo - 22' Paqueta, 35' Calhanoglu, 44' Borini

Sędzia: Fabrizio Pasqua (Włochy)

 

Aktualna tabela Serie A