Vuelta a Espana: piękny atak i zwycięstwo Mikela Iturrii

Mikel Iturria po samotnym ataku z ucieczki wygrał 11. etap wyścigu Vuelta a Espana. Liderem nadal jest Primoż Roglić.

Dzisiejszy etap był przeznaczony dla uciekinierów. Trasa z francuskiego Saint-Palais do hiszpańskiego Urdax-Dantxarinea liczyła 180 kilometrów. Do pokonania były 3 premie górskie: Col d’Osquich (3. kategoria, 4,9 km, 6,1%), Col d’Ispeguy (2. kategoria, 7,2 km, 7,1%) i Col de Otxondo (3. kategoria, 7,6 km, 4,7%).

Ucieczkę dnia stworzyło 14 zawodników z dużymi stratami w klasyfikacji generalnej. Byli to: Jorge Arcas (Movistar Team), François Bidard (AG2R La Mondiale), Gorka Izagirre (Astana Pro Team), Rémi Cavagna (Deceuninck-Quick Step), Lawson Craddock (EF Education First), Benjamin Thomas (Groupama-FDJ), Damien Howson (Mitchelton-Scott), Amanuel Ghebreigzabhier, Ben O’Connor (obaj Dimension Data), Matteo Fabbro (Katusha Alpecin), Ángel Madrazo (Burgos-BH), Alex Aranburu, Jonathan Lastra (obaj Caja Rural-Seguros RGA) i Mikel Iturria (Euskadi-Murias). Uciekinierzy zbudowali bezpieczną przewagę.

Kolarze z ucieczki atakowali, ale pierwszy dłuższy atak przypuścił Mikel Iturria na niecałe 20 kilometrów przed metą. Grupa pościgowa była blisko, ale nie zdołała dogonić Hiszpana. Bask osiągnął najlepszy wynik w karierze. Drugi był Jonathan Lastra, a trzeci Lawson Craddock. Peleton stracił do zwycięzcy 20 minut. Liderem pozostał Primoż Roglić. Rafał Majka nadal jest 7.