Siatkówka - ME: mistrzynie świata w półfinale, Włoszki wracają po siedmiu latach

  • Data publikacji: 04.09.2019, 23:01

Za nami ćwierćfinały siatkarskich Mistrzostw Europy kobiet. Do strefy medalowej awansowały Serbki, Włoszki, Turczynki oraz Polki.

 

Serbia - Bułgaria 3:0 (25:19, 25:18, 28:26)

 

Najwcześniej dziś na parkiet wyszły zawodniczki z Serbii i Bułgarii. Te pierwsze, obrończynie tytułu, nie miały większych problemów z dość pewnym pokonaniem Bułgarek. Pierwsze dwa sety były zdecydowanie na korzyść Serbek - do 19 i 18. Nieco więcej emocji dostarczył trzeci i jak się później okazało ostatni set. Wydawało się, że pójdzie gładko, bo było już - 19:13 dla Serbii, lecz rywalki zdołały odrobić te straty i potrzebna była gra na przewagi. W niej, aktualne mistrzynie okazały się nieco lepsze, wygrywając ostatecznie - 28:26, a cały mecz - 3:0. Najlepszą zawodniczką tego spotkania okazała się Tijana Bosković, która zdobyła aż 22 punkty dla swojej drużyny.

 

Włochy - Rosja 3:1 (25:27, 25:22, 27:25, 25:21)

 

Starcie Italii ze Sborną dostarczyło najwięcej emocji spośród pozostałych ćwierćfinałów. Włoszki potrzebowały czterech niezwykle zaciętych setów by pokonać zawsze mocne Rosjanki. Zaczęło się od zwycięstw tych drugich w grze na przewagi - 27:25. Drugi set był nie mniej emocjonujący, a włoskie siatkarki triumfowały w nim do 22. Trzecia odsłona znów padła łupem Włoch, które tym razem wygrały na przewagi - 27:25. W czwartej i ostatniej części meczu, do 21 zwyciężyła Italia, wygrywając całe spotkanie - 3:1. Włoszki do półfinału ME, po siedmiu latach przerwy, poprowadził duet Paola Egonu (28 pkt.) oraz Miriam Sylla (19 pkt.).

 

Turcja - Holandia 3:0 (25:20, 25:22, 25:20)

 

Współgospodynie Turnieju - Turczynki, podobnie jak Serbki, w trzech partiach, ograły Holenderki. Taki wynik oznacza, że "Pomarańczowe" nie powtórzą sukcesu sprzed dwóch lat, kiedy wywalczyły srebrny medal. Holenderki stawiały większy opór niż Bułgarki w spotkaniu z Rosją, ale nie były w stanie pokonać dobrze dysponowanych Turczynek, wspieranych dodatkowo przez niezwykle głośnych fanów.

 

Polska - Niemcy 3:2 (22:25, 25:16, 25:21, 15:11)

 

W łódzkiej Atlas Arenie, po pięciosetowym i pełnym zwrotów akcji meczu, współgospodynie Polki uzupełniły skład półfinałów, pokonując Niemki - 3:2. Więcej o tym meczu do przeczytania TUTAJ.