Zapasy - MŚ: Babayan przegrywa w repasażach

  • Data publikacji: 17.09.2019, 20:05

Ostatniego dnia zmagań klasyków o medale i olimpijskie przepustki walczył Edgar Babayan (-77 kg). Niestety zatrzymał się na pierwszej rundzie repasażów. Do gry o Tokio wkroczyły zapaśniczki, dla których wtorek był z kolei pierwszym dniem rywalizacji.

 

Tradycją tych mistrzostw stanie się dla nas chyba fakt, że w fazie repasażowej mamy jednego reprezentanta. Jak dotąd, pomijając sobotę, gdy rozpoczynał się światowy czempionat w Nursułtanie, w decydujących fazach zmagań mieliśmy  swojego przedstawiciela. We wtorek do walki o brąz i kwalifikację stanął Edgar Babayan. Polakowi przyszło rywalizować w pierwszej rundzie repasaży z Mołdawianinem Danielem Cataragą. Ten pojedynek totalnie nie wyszedł zapaśnikowi Klubu Sportowego Sobieski Poznań, który zdecydowanie uległ swojemu przeciwnikowi i odpadł z turnieju.

 

Polscy klasycy zakończyli więc swoje zmagania z jedną zdobytą kwalifikacją olimpijską dla kraju (Tadeusz Michalik) i bez medalu. 

 

We wtorek do rywalizacji przystąpiły panie, a wśród nich trzy nasze reprezentantki: Iwona Matkowska (-50 kg), Roksana Zasina (-53 kg) i Anna Łukasiak (-55 kg).

 

Najlepiej poszło Zasinie, która w środę powalczy w repasażach. Zawodniczka ZTA Zgierz swój udział w MŚ zaczęła od kwalifikacji, gdzie okazała się minimalnie lepsza od Kanadyjki Diany Weicker. W kolejnej rundzie Polka uległa Koreance z Północy Yong Mi Park. Rywalka zdołała awansować jednak do finału, tym samym umożliwiając Zasinie walkę o olimpijską przepustkę i brązowy medal.

 

Rundę od spełnienia marzeń była Anna Łukasiak. Zapaśniczka AZS AWF Warszawa zaczęła rywalizację od 1/8 finału i pokonania w bardzo dobrym stylu Australijki Irene Symeonidis. W ćwierćfinale nasza reprezentantka nie dała rady Kazaszce Marinie Sednevej i odpadła z turnieju, gdyż jej pogromczyni nie zdołała dojść do finału.

 

Najsłabiej z trójki biało-czerwonych startujących we wtorek spisała się doświadczona Iwona Matkowska. Polka udanie przeszła kwalifikacje, gdzie wygrała z Kolumbijką Caroliną Castillo Hidalgo. W kolejnej rundzie już tak dobrze nie było, bowiem zawodniczka Grunwaldu Poznań przegrała z Japonką Yuki Irie w stosunku 5-0.

 

W środę na macie w Nursułtanie wystąpią Jowita Wrzesień (-57 kg) oraz Daria Palińska (-76 kg).