Koszykówka - el. LM: Polski Cukier przegrywa w Kauhajoki

Polski Cukier Toruń przegrał pierwszy mecz finału kwalifikacji do Ligi Mistrzów z Kauhjoki Karhu 82:92. Rewanż odbędzie się 29 września. 

Już od pierwszych minut meczu Polski Cukier Toruń miał problemy przede wszystkim z bronieniem własnego kosza. Karhu wygrało pierwszą kwartę aż 25:16. Torunianie po krótkiej przerwie zaczęli odrabiać straty do rywala, ale nie mogli zbliżyć się bliżej do rywala, niż na 6 punktów. Dalej kulała defensywa Polskiego Cukru, który w pierwszej połowie stracił aż 54 punkty! Wynik do przerwy 54:41 dla gospodarzy.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ drastycznej zmianie. Finowie nadal potrafili trzymać rywala na bezpieczny dystans. Polski Cukier małymi krokami, ale sukcesywnie zmniejszał przewagę. Dobra trzecia kwarta została jednak zaprzepaszczona czwartą ćwiartką, w której Karhu ponownie odskoczyło od przeciwnika na ponad 10 punktów i ostatecznie wygrał 93:82.

Jak indywidualnie zaprezentowały się Twarde Pierniki? Najwięcej punktów, bo 25 zdobył Chris Wright. Zawodnik grał ponadto na świetnej, 62,5% skuteczności. Tuż za jego plecami był Aaron Cel. Reprezentant Polski zdobył 18 punktów, przy czym trafił 4/8 za trzy. Niezbyt dobry występ zanotował Damian Kulig, który nie trafił aż 8 na 10 rzutów, ponadto nie błyszczał pod koszem, zbierając jedynie 3 piłki w 18 minut.

Kauhjoki Karhu - Polski Cukier Toruń 93:82 (25:16, 29:25, 14:20, 25:21)