PKO Ekstraklasa: "Nafciarze" pokonali Raków w ostatniej akcji meczu
- Data publikacji: 28.09.2019, 17:00
Sobotnie popołudnie z 10. kolejką PKO Ekstraklasy rozpoczęło się na stadionie w Bełchatowie, gdzie Raków Częstochowa mierzył się z Wisłą Płock. "Nafciarze" wyrwali zwycięstwo w ostatnich sekundach tego spotkania.
Ciężko było wskazać wyraźnego faworyta w tym meczu i faktycznie od samego początku mecz był wyrównany. Obie drużyny grały głównie w środku pola, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Po upływie trzydziestu minut, dwukrotnie zaatakował Raków. W obu przypadkach blisko zdobycia gola był Felicio Brown Forbes. Najpierw, w ostatniej chwili został zablokowany przez Jakuba Rzeźniczaka, a potem po kapitalnym podaniu od... Gliwy i błędzie obrońcy Wisły, jego strzał obronił Thomas Dahne. W 42. minucie napastnik częstochowian już się nie pomylił. Michał Skóraś precyzyjnie dośrodkował w pole karne, a Brown Forbes skierował piłkę wprost do siatki.
Kilka minut po zmianie stron "Nafciarze" doprowadzili do wyrównania. Złe wybicie zanotował Daniel Bartl, piłka spadła pod nogi Mateusza Szwocha, który po jej przyjęciu oddał skuteczny strzał w prawy róg bramki. W 61. minucie mogła paść druga bramka dla płocczan, ale tym razem Michał Gliwa odbił uderzenie Szwocha na rzut rożny. Do końca oba zespoły szukały zwycięskiej bramki, a szczęście uśmiechnęło się do gości w ostatnich sekundach meczu. Rezerwowy Piotr Tomasik otrzymał doskonałe podanie, wpadł w szesnastkę i pewnym strzałem dał Wiśle trzy punkty.
Raków Częstochowa - Wisła Płock 1:2 (1:0)
Bramki: 42' Brown Forbes - 53' Szwoch, 90+3' Tomasik
Raków Częstochowa: Gliwa - Petrasek, Kościelny, Szymonowicz, Bartl (70' Malinowski) - Schwarz, Babenko, Szczepański (90' Domański), Skóraś - Nouvier, Brown Forbes
Wisła Płock: Dahne - Stefańczyk, Rzeźniczak, Uryga, Michalski - Rasak, Furman, Merebashvili (88' Kwietniewski), Szwoch - Garcia (73' Tomasik), Kuświk (75' Ricardinho)
Żółte kartki: 48' Babenko
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)