NHL: Sabres liderami na wschodzie

Za nami kolejna noc z najlepszą hokejową ligą świata - NHL. W najciekawszym meczu, Los Angeles Kings gładko przegrali z Buffalo Sabres, dzięki czemu ci drudzy usadowili się w fotelu lidera konferencji wschodniej.

 

Trwa dobra seria hokeistów "Sabres", którzy tym razem pewnie pokonali drużynę z Los Angeles i to na ich terenie. Dzięki tej wygranej, Buffalo Sabres zostali liderami konferencji wschodniej. Strzelanie rozpoczął bardzo szybko Casey Mittelstadt, który już po 180 sekundach wykorzystał doskonałe dogranie od Jimmy'ego Vesey'a. Trzy minuty później było już - 2:0 dla gości, a na listę strzelców wpisał się Conor Sheary. Kolejny gol, a zarazem ostatni w tym meczu padł na początku drugiej tercji, gdy grę w przewadze wykorzystał Mittelstadt. Później było jeszcze sporo wykluczeń, głównie po stronie Buffalo, ale udało im się utrzymać ten korzystny wynik do samego końca.

 

Los Angeles Kings 0:3 Buffalo Sabres

Mittelstadt (2), Sheary

 

Pozostałe wyniki z czwartkowej nocy:

 

Boston Bruins 3:4 k. Tampa Bay Lightning

Pastrnak (2), Bergeron - Point, Joseph, Shattenkirk

 

Montreal Canadiens 4:0 Minnesota Wild

Mete, Armia, Suzuki, Gallagher

 

New Jersey Devils 5:2 New York Rangers

Coleman, Palmieri, Wood, Gusiev, Subban - DeAngelo, Fast

 

St. Louis Blues 3:4 k. Vancouver Canucks

Fabbri, Pietrangelo, Tarasenko - Ferland, Miller, Horvat

 

Winnipeg Jets 1:3 New York Islanders

Ehlers - Barzal (2), Bailey

 

Calgary Flames 5:1 Detroit Red Wings

Mangiapane, Lindholm, Bennett, Ryan, Giordano - Helm

 

Arizona Coyotes 5:2 Nashville Predators

Dvorak, Kessel (2), Chychrun, Soderberg - Fabbro, Bonino

 

Vegas Golden Knights 3:2 k. Ottawa Senators

Smith, Holden - Chabot, Pageau