GP Kanady: Vettel poza zasięgiem

  • Data publikacji: 10.06.2018, 22:03

Sebastian Vettel w Kanadzie zdobył swoje 50. zwycięstwo w wyścigu Formuły 1. Podium uzupełnili Bottas i Verstappen. 

Już na pierwszym okrążeniu doszło do dosyć poważnie wyglądającej kraksy z udziałem Brendona Hartley'a i Lance'a Strolla, w wyniku której obaj zawodnicy zakończyli swój występ w wyścigu. Po kilku okrążeniach za samochodem bezpieczeństwa, kierowcy powrócili do rywalizacji. 

Kluczowego manewru dla ostatecznego wyniku wyścigu dopuścił się zespół Red Bull Racing, który wykorzystał tzw. "podcięcie" w pit stopie swojego zawodnika Daniela Ricciardo i tym samym wyprzedził aktualnego mistrza świata - Lewisa Hamiltona. 

Na 43 okrążeniu swój udział w wyścigu zakończył kierowca obchodzący jubileusz trzysetnego GP w karierze. Fernando Alonso został poinstruowany przez team radio, aby jak najszybciej zjechać do boksu i zakończyć rywalizację. Jak się później okazało, przyczyną była awaria jednostki napędowej.

Wyścig nie obfitował w wiele akcji i manewrów wyprzedzania, głosowanie internautów #DriverOfTheDay wygrał zwycięzca wyścigu - Sebastian Vettel.

Zwycięstwo Sebastiana Vettela i piąte miejsce Lewisa Hamiltona przyczyniło się do zmiany lidera klasyfikacji generalnej. Od GP Kanady, z punktem przewagi nad brytyjczykiem, na czele melduje się niemiecki kierowca Ferrari.

Kolejną rundą będzie GP Francji na torze Paul Ricard nieopodal Marsylii (22-24 czerwca).