Badminton: koreańska wyprawa juniorów

Polscy juniorzy uczestniczyli w obozie treningowym połączonym z grą w bardzo licznie obsadzonym turnieju Korea junior Open International. Najwięcej powodów do radości ma Joanna Podedworny.

Nasza kadra spędziła w Korei ponad tydzień, intensywnie trenując na najlepszymi graczami młodego pokolenia z Korei, a także Tajlandii, Indonezji i Japonii. To kapitalna okazja do zetknięcia się z azjatyckim stylem gry, który Polacy znają słabo i równie słabo sobie z nim radzą. Ten czas na pewno zaowocuje w przyszłości.

Tymczasem same treningi to mało, prawdziwa rywalizacja to sól sportu. W koreańskim turnieju zagrała rzesza zawodników w kilku kategoriach wiekowych, nasi reprezentanci w trzech najstarszych - U19, U17 i U15. W tej ostatniej mamy przyszłą (miejmy nadzieję) gwiazdę singla pań. Joanna Podedworny, bo o niej mowa zaprezentowała się z Polaków najlepiej. Pokonała dwie rywalki z Korei i jedną Japonkę, zatrzymała ją w ćwierćfinale kolejna przedstawicielka gospodarza najbliższych igrzysk - Maya Taguchi, wygrywając w trzysetowej, wyrównanej grze.

Nieźle zaprezentowali się też Szymon Ślepecki i Julia Pławecka w mikście U17. Nasza para wyeliminowała dwie pary koreańskie, by na trzeciej, w walce o czołową ósemkę się zatrzymać. Szymon próbował jeszcze sił w singlu, w którym w pierwszej rundzie przegrał w trzech setach z Koreańczykiem oraz wraz z Jakubem Melaniukiem w deblu. Tu udało się wygrać w pierwszym meczu, w drugim koreańscy rywale okazali się mocniejsi.

Z kolei Pławecka w grze pojedynczej i podwójnej z Darią Zimnol przegrała swoje pierwsze mecze. Zinol wychodziła jeszcze na kort w singlu i mikście z Melaniukiem, ale tu miejscowi rywale byli za mocni.

Mikołaj Szymanowski zanotował jedną wygraną w singlu oraz przegrał w deblu z Dominikiem Kwintą. Ten ostatni był bliski wygranej w pierwszej rundzie singla, ale po blisko godzinie gry zszedł z boiska pokonany. W kategorii juniorów Zuzanna Jankowska zanotowała w singlu jedną wygraną rundę.

Wyniki Polaków