Koszykówka - Eurocup: "wliczona" przegrana Asseco

  • Dodał: P K
  • Data publikacji: 13.11.2019, 22:43

Nie udało się sprawić sensacji drużynie Asseco Gdynia w Maladze. Polski zespół przegrał z liderującą w grupie D Eurocupu Unicają 68:91.

 

Już przed meczem było wiadomo, że zespół z Malagi będzie zdecydowanym faworytem. Unicaja nie tylko była lepsza w meczu w Gdyni, ale również przewodziła tabeli grupy D tylko z jedną porażką i jest jednym z faworytów calych rozgrywek. Jednak początek w wykonaniu Asseco nie był wcale taki zły. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza byli skuteczni w ataku i po dobrej serii rzutowej objęli prowadzenie 12:9. Niestety było to jedyne prowadzenie Arki w całym meczu, gdyż już w końcówce pierwszej odsłony spotkania Unicaja odskoczyła na 6 punktów. 

 

Losy meczu roztsrygnęły się tak naprawdę już w ciągu pierwszych trzech minut drugiej kwarty spotkania, kiedy to gospodarze popisali się "runem" 11:0 i zrobiło się 33:16. Tej przewagi Asseco już nie było w stanie zniwelować do końca meczu, który gospodarze w pełni kontrolowali już przed zmianą stron, przy której prowadzili 46:31.

 

Najlepsza dla naszego zespołu okazała się trzecia kwarta. Mimo tego, że w jej trakcie przewaga Unicaji urosła juz nawet do więcej niż 20 punktów, to ostatecznie Asseco udało się ją wygrać jednym punktem i minimalnie zniwelować stratę do faworytów. Niestety to tylko rozzłościło gospodarzy, którzy w ostatniej kwarcie dołożyli jeszcze kilka oczek do swojej przewagi, wygrywając ostatecznie 91:68.

 

Unicaja tym zwycięstwem zapewniła sobie awans do kolejnej fazy Eurocupu, natomiast Arka wypadła z  czołowej czwórki, która gwaratuje awans. W kolejnej serii gier nasza ekipa podejmie najsłabszą w grupie Buducnost Podgoricę.

 

Unicaja Malaga - Asseco Gdynia 91:68 (22:16, 24:15, 17:18, 28:20)