PKO Ekstraklasa: Śląsk pokonuje "Białą Gwiazdę"

W najciekawszym niedzielnym meczu, na stadionie miejskim we Wrocławiu, Śląsk mierzył się z Wisłą Kraków. 

 

Faworytem tego meczu byli gospodarze, którzy faktycznie od pierwszych jego minut ruszyli do ataku. Mieli kilka okazji, ale ani Robert Pich ani Diego Zivulić, nie potrafili pokonać Michała Buchalika. W 9. minucie sędzia wskazał na rzut karny dla gości, ale dopiero przy pomocy VAR-u. Do piłki podszedł kapitan Wisły Jakub Błaszczykowski i pewnym strzałem całkowicie zmylił Matusa Putnocky'ego. Gospodarze szukali wyrównania, lecz swoje szanse mieli też krakowianie. Vullnet Basha trafił w poprzeczkę, a Paweł Brożek nie wykorzystał prostej straty Wojciecha Golli. Gdy wydawało się, że do przerwy nic już się nie wydarzy, to właśnie Golla odkupił swoje winy, głową pokonując bramkarza rywali.

 

Po zmianie stron gospodarze chcieli pójść za ciosem i szukali okazji do zdobycia drugiego gola. Tych nie brakowało, ale Buchalik spisywał się bez zarzutów. Jednak w 78. minucie, kapitan Śląska Krzysztof Mączyński dopadł do odbitej w polu karnym piłki i dał wrocławianom upragnione prowadzenie. Ostatecznie Śląsk zgarnął trzy punkty i awansował na drugie miejsce w ligowej tabeli.

 

Z Wrocławia Adam Mroczek

 

Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 2:1 (1:1)

Bramki: 43' Golla, 78' Mączyński - 9' (k.) Błaszczykowski

Śląsk Wrocław: Putnocky - Dankowski, Puerto, Golla, Stiglec - Mączyński, Chrapek (90+1' Gąska), Płacheta (84' Samiec-Talar), Pich, Zivulić - Exposito (75' Cholewiak)

Wisła Kraków: Buchalik - Niepsuj (46' Burliga), Wasilewski, Klemenz, Sadlok - Basha, Błaszczykowski, Silva, Pawłowski (75' Savicević), Boguski - Brożek (68' Buksa)

Żółte kartki: 45+1' Mączyński

Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz)