Szermierka - PŚ: wydłuża się droga drużyn do Tokio

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 24.11.2019, 18:01

Niedziela w szermierczym Pucharze Świata stała pod znakiem turniejów drużynowych szablistek, florecistek i szpadzistów. Polskie drużyny zajęły miejsca od 8. do 10. Niestety nie poprawiło to ich sytuacji w kontekście walki o olimpijskie kwalifikacje.

 

Orlean - szabla kobiet

 

Polskie szablistki rywalizowały w Orleanie w składzie Małgorzata Kozaczuk, Sylwia Matuszak, Marta Puda i Angelika Wątor. W rankingu olimpijskim Polki przed tym turniejem zajmowały 10. miejsce ze sporą stratą do Ukrainek i Węgierek, z którymi tak naprawdę walczą o wyjazd na igrzyska. Niestety poi dzisiejszym turnieju strata się powiększyła, bowiem nasze rywalki znalazły się w czołowej czwórce, a Polki były dopiero 10. W pierwszej rundzie szablistki wygrały bez większych problemów z Bułgarkami 45:36. W 1/8 finału trafiły jednak na Chinki, z którymi sobie nie poradziły, przegrywając wysoko - 29:45. Pozostała im więc walka o lokaty od 9. do 16. Tu na początek przyszły dwie wygrane - z Wenezuelkami 45:33 i Niemkami 45:43. W meczu decydującym o zajęciu dziewiątego miejsca lepsze okazały się Amerykanki w stosunku 45:35.

 

Tymczasem w półfinałach Ukrainki, które w 1/4 finału niespodziewanie wygrały z Francuzkami, przegrały z Koreą, zaś Węgierki (sensacyjna wygrana z Włoszkami w ćwierćfinale) zostały rozbite przez Rosjanki. Te ostatnie wygrały cały turniej, pokonując Koreanki czterema trafieniami. W meczu o brąz lepsza okazała się Ukraina.

 

Na dziś do Tokio pojechałyby drużyny: Rosji, Korei, Francji, Włoch, Ukrainy, Chin, USA i Tunezji. Strata Polek do Ukrainy wynosi 53 punkty. Następny turniej 15 grudnia w Salt Lake City.

 

Wyniki:

1. Rosja

2. Korea

3. Ukraina

4. Węgry

5. Francja

6. Włochy

7. Chiny

8. Hiszpania

...

10. Polska

 

Kair - floret kobiet

 

Przed egipską wyprawą polskie florecistki w rankingu zajmowały miejsce dające im start w Tokio, jednak ich przewaga nad Niemkami i Węgierkami była minimalna. Niestety po dzisiejszym występie sytuacja się zmieni. Martyna Długosz, Julia Walczyk i Marta Łyczbińska już w 1/8 finału spotkały się z Niemkami i po bardzo wyrównanych walkach przegrały 26:32. W tym samym czasie Węgierki wygrały z Koreą i było już wiadomo, że obie te ekipy w rankingu bardzo zbliżą się do Polek.

 

Potem Polki radziły sobie nieźle, pokonały (Martyna Synoradzka zastąpiła Łyczbińską) Tajwan 45:21 i Hiszpanię 45:28. W spotkaniu o lokatę 9. w klasyfikacji generalnej nasza drużyna 38:33 pokonała Koreę. Tymczasem w półfinałach Rosjanki wygrały z Amerykankami, a Włoszki pokonały Francuzki. Brąz wywalczyły te ostatnie wygrywając z Amerykankami. W finale Włoszki były lepsze od Rosjanek.

 

Na dziś do Tokio pojechałyby: Rosja, Włochy, USA, Francja, Japonia, Kanada, Polska i Egipt. Polki wyprzedzają Niemki i Węgierki zaledwie o cztery punkty. Następny turniej drużynowy 15 grudnia w St. Maur.

 

Wyniki:

1. Włochy

2. Rosja

3. Francja

4. USA

5. Kanada

6. Węgry

7. Chiny

8. Niemcy

9. Polska

 

Berno - szpada mężczyzn

 

Z trzech drużyn z Polski walczących dziś w Pucharze Świata najgorzej wyglądała sytuacja szpadzistów. Miejsce 22. zajmowane w rankingu olimpijskim nie daje podstaw do marzeń o starcie w Tokio. Tymczasem dziś Mateusz Nycz, Mateusz Antkiewicz i Maciej Bielec zaskoczyli bardzo pozytywne. Najpierw pokonali Hiszpanów 37:33. W 1/8 finału sprawili olbrzymią niespodziankę, pokonując rozstawionych z jedynką Rosjan 31:29! W ten sposób awansowali do ćwierćfinału. Tu jednak lepsi okazali się Ukraińcy, wygrywając 30:20. W kolejnych dwóch meczach Polacy prezentowali się korzystnie, ale przegrywali - najpierw trzema trafieniami z Koreą, a na koniec jednym ze Szwajcarią. Ósme miejsce jest i tak jednym z najlepszych tej drużyny w ostatnich latach i spowoduje jej istotny awans w rankingu, ale droga do Tokio jest wciąż bardzo długa.

 

W półfinałach Ukraińcy jednym trafieniem przegrali z Włochami, a Francuzi pokonali Japończyków. W meczu o trzecie miejsce minimalnie zwyciężyli Ukraińcy, zaś niezwykle emocjonujący finał triumfem zakończyli Francuzi.

 

Na dziś do Tokio pojechaliby: Francuzi, Szwajcarzy, Ukraińcy, Włosi, Chińczycy, Rosjanie, Amerykanie i Egipcjanie. Do Rosjan tracimy 78 punktów. Kolejne zawody 11 stycznia w Heidenheim.

 

Wyniki:

1. Francja

2. Włochy

3. Ukraina

4. Japonia

5. Korea

6. Chiny

7. Szwajcaria

8. Polska

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.